Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-08-2008, 00:41   #2
Medivh
 
Medivh's Avatar
 
Reputacja: 1 Medivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodze
Kreek stał i nie wiedizał co ma począć czekał na jakiś błysk, jakiś impuls, który dalby mu kopa."Dlaczego ja nie poszedłem spać..."powiedizał przecierając zaspane oczy."Dlaczego ja miusiałem czytać ten piep****y kryminał..."Usłyszał strzał. Luż sięgał do kieszeni po pistolet gdy zauważył, że go nie zabrał. Uznał że nie podszebuje. Już chciał żucić się na zbira gdy ten sie odezwał...
- Słuchać mnie gnojki! Chcecie się dowiedzieć czy zdaliście, czy nie? Jeśli chcecie to zamknąć się, stanąć na baczność i słuchać. A więc, państwową licencje otrzymują: Kreek May...- "Kreek May co za durne nazwi...Kurde! To moje !"zdziwił się Kreek i podszedł do pułkownika.
Razem z nim poszły dwie inne ofiary..."a mogłem sprzedawać ogórki..."uśmiechnął się do własnych myśli.
[...]
- Kreek May. Z tego co mi wiadomo - a wiec że to co wojsko ma w papierach nie zawsze musi zgadzać się z prawdą – Jesteś szybki i zwinny,...-"No ba!"-... a także dobrze strzelasz...-"No a jak"-... Mam także nadzieję że tatuaże, które masz na sobie wykorzystujesz do dobrych celów i nie wnikam jak. Armia nadała ci pseudonim: „Skrytobójczy Alchemik”.-"Pieprz....kurde z kąd oni to biorą...skrytobójczy?...no nie spodziewałem się tego nie powiem."
Gdy skończył i odszedł, Kreek podszedł do pudła i wziął rzeczy które były dla niego i zaczął rozmowę.
- No to co chłopaki, koledzy alchemicy...trzeba to oblać. dobra a tak na poważnie. Jestem Kreek May.-wyciągnął rękę.
 
__________________
..::// "Release Your ANGER ! Come to THE DARK SIDE !" \\::...

Ostatnio edytowane przez Medivh : 12-08-2008 o 12:20.
Medivh jest offline