Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2008, 16:08   #29
PonuryByk
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
Hej, a może jednak jeszcze jedna osoba, bo choć początkowo byłem sceptyczny, to chcę się na to załapać...spróbować...aktualne to jest? jak dla mnie dziś o 20:00 jest okej.

Dorzucam opis swojej postaci:

78-letni zawałowiec, metal pochodzenia żydowskiego z irokezem starannie zaczesanym i przylizanym na prawą stronę zasłaniając w ten sposób dziurę od postrzału z rewolweru. Od lat z rany, w którą dawno już wdała się gangrena, sączy się powoli krew na ubranie znacząc je na czerwono. W ręku krótka smycz zrobiona z cienkiej ale nader wytrzymałej stalowej linki, której jeden koniec przymocowany jest do tytanowej obroży dorodnego byka, a drugim końcem starzec obwiązał się w pasie na wszelki wypadek, żeby mu byk nie uciekł. Ubrany w koszulkę z napisem "Nienawidzę skinheadów, ale punków też" , oraz glany, których nie zdejmował już od miesiąca.

Historia postaci:
Od dzieciństwa nikt go nie lubił i każdy miał ochotę go zabić, bo ten człowiek po prostu nie był z tego świata. Zawsze miał głupie pomysły, nie mył się i niezaproszony władowywał się na wszelkie przyjęcia tylko po to, by je zepsuć. W czasie drugiej wojny światowej osadzono go w obozie koncentracyjnym wraz z rodziną. Przebrał się wtedy za gestapowca i wypuszczono go. Jego rodzinę rozstrzelano na jego oczach. Od tego czasu mieszkał w Berlinie, gdzie pracował jako czyścibut. Jako, że nie mył włosów, wszystkie mu wypadły i jedynie dzięki temu zwrócił na siebie uwagę łysych. Przyjęli go do klanu. Zajęli się nim i umyli go, bo naprawdę śmierdział. Gdy miał około 30 lat włosy odrosły mu o dziwo, więc kazali mu się ostrzyc. Ostrzygł się na irokeza. Od tego czasu miał w życiu jeszcze trudniej. Prześladowany przez skinheadów wyjechał z Berlina na Ukrainę, gdzie podjął pracę w Czarnobylu. To on przyczynił się do wybuchu sławnej elektrowni atomowej. Podejrzewało go to to kilka osób, ale nie zdążyły się na nim zemścić, bo wykończyła je choroba popromienna. Ścigany przez pół Ukrainy,oraz Skinheadów popadł w nerwicę oraz nałóg tytoniowy. Postanowił ponownie wyjechać i ukryć się w Polsce. Przemycał nielegalnie fajki przez granicę, za co go schwytano. Uciekając strażnikom granic oberwał kulkę w łeb. Trafił do szpitala, gdzie stwierdzono, że kuli nie można wyjąć i trzeba z tym będzie niestety jakoś żyć. Dodatkowo wykryto u niego raka płuc z przerzutami na żołądek. Guz na żołądku był nieusuwalny operacyjnie. Przyszło jedynie czekać na śmierć. Dziadek postanowił to jednak przyśpieszyć. Ubrał się w spodnie gestapowca, wyżej opisaną koszulkę, starannie postawił swojego irokeza, a potem go przylizał, założył glany, umówił się z Żydami, Niemcami, Ukraińcami i Polakami na moście, wypił truciznę i z bykiem, którego ukradł sąsiadowi przywiązanym stalową linką do tułowia, poszedł na most się utopić. Sąsiad wziął strzelbę i pobiegł za nim.

Ekwipunek: paczka papierosów, zapałki, benzyna, paczka żyletek, sierp, młot, flaga byłego ZSRR i byk na smyczy.
 

Ostatnio edytowane przez PonuryByk : 09-08-2008 o 17:18.
PonuryByk jest offline