Fakt, punkty widzenia w różnych systemach są inne i to bardzo. Co nie zmienia faktu że magya może bardzo wiele i to jest jedna z możliwości. A Mag, Wilkołak i Wampir to trzy sztandarowe systemy WoDa. Zresztą ja lubię patrzeć na wiele spraw przez sito Maga bo można wiele rzeczy łatwo rozgryźć. O pozostałych ekscesach panów z WW może faktycznie nie mówmy.
Lecz z tą kwintesencją i nadnaturalnymi mocami to byłoby ciężko. Magowi nie posługują się statyczną magią bez konsekwencji, sama krew wampirza jest haustem o odpowiednim rezonansie. Najprościej by jego moce tez byłyby magią.
Co zaś ugryzienia kobiety, to wiem o tym. Właśnie chodziło mi o zamysł, o herosa, bohatera i podobne. Bo niestety na tym widać zależało autorowi tematu też i skupiłem się na całości, a nie: możliwe jest to i to, lecz tamto i tamto z Twojej koncepcji już nie. Niepotrzebna złośliwość.
Ratkin, Watherman, nie Waterman jak napisałeś potem. Chodzi o brzmienie, fonetykę
