Jeeezuuu....
Civ 2 była trochę podobna do civ 3, ale czwóreczka już jest z deka inna. Choćby na przykład taki sobie settler już nie zapycha po górach, bo nie umie. Jest też bardziej rozwinięta pod względem taktycznym... Jednostki zdobywają XP i można je szkolić w różnych dziedzinach (do obrony miast, walki na polu, a nawet na sanitariusza
)). Duuużo, duuuużo też innych nowości, dla przykładu worker może zakładać plantację, lub winiarnię...