Oto przykładowe postacie do gry (bez cech, jedynie opisy, charakter etc.) Można z nich skorzystać, można stworzyć swoje, byle właśnie w tym klimacie. W poście daję 2 postacie, natomiast w dołączonym załączniku opisano wszystkie 6.
Jesli chodzi o cechy postaci:
do rozdania 45 pktów na cechy, 40 na umiejętności i standardowo na hobby (INT+REF pktów)
gangera można stworzyć na podstawie "Dzikiej Strefy" i np. wymieszać go z inną profesją (np. solosem, netrunnerem, wyjdą wyspecjalizowani gangerzy)
- cyborgizacja dopuszczalna, ale bez przesady, to są dzieciaki a miejsce akcji to Polska. Można natomiast wymyśleć własne wszczepy, byle nie przesadzić
- Zakaz broni palnej. Cały gang ma jedną sztukę, miniBeryla w posiadaniu szefa gangu (w tym przypadku Towera, jeśli ktoś się zdecyduje na tę postać, a dobrze by było
, wiele mi to ułatwi).
Tower
Sebastian Garsztewski Wygląd: 14 lat, 182 cm, 73 kg; rosły chłopak, choć dość szczupły, czarne włosy, krótko ogolone przy skórze. Ubiera się najczęściej w czarne bojówki i polską kurtkę wojskową, pod spodem t-shirt z symbolem gangu: diabłem tasmańskim Tazem. Obie cyberdłonie z kastetami
Historia: od roku przewodzi grupie nastolatków, zawsze buntowniczy i niespokojny miał ciągle problemy z prawem. Tylko jedną osobę szanował, swojego ojca, kapitana armii polskiej. Jego ojciec od 5 lat miał swój posterunek w Wałbrzychu przy Dziurze, rok temu zachorował. Zespół Daviesa w ciągu 5 miesięcy zniszczył jego układ nerwowy i zabił. Przyczyną okazał się czynnik zawarty w odpadach, jakie fabryka korporacji IG Fahrben wylewała pod Schloss Fuerstenstein. Tak przynajmniej stwierdził geniusz gangu, Malutki, badając substancję w swoim laboratorium. Dwa miesiące temu namierzyli dyrektora fabryki, pana Heissbacha i wstrzyknęli mu ten sam czynnik.
To Tower zmienił bandę młodocianych w zorganizowaną grupę zarabiającą na siebie (nielegalny stuff elektroniczny etc.)
Psycha: Charyzmatyczny, spokojny i rzadko agresywny, za to typ outsidera i buntownika-idealisty., który jeśli się z czymś nie zgadza, to mówi o tym głośno i wyraźnie. Od śmierci ojca nienawidzi wszystkiego co związane jest z korporacjami. Przyjaźni się z Malutkim i szanuje Panczura.
Kontakty: major Merzier – przyjaciel ojca z armii; służy w garnizonie wałbrzyskim, dowodzi kompanią zmechanizowaną z 12 Bzmech
Malutki
Piotr Madej
Wygląd: 13 lat, 152 cm, 45 kg; niewyrośnięty chłopak, blond włosy ścięte na jeża. Ubrany w dżinsy i sweter, pod swetrem t-shirt z symbolem gangu: diabłem tasmańskim Tazem. Delikatna uroda.
Historia: w gangu od roku, uciekł z domu, miał bogatych rodziców, ale ojca psychicznego, co wiązało się z codziennym obrywaniem od starego. Głodny Malutki trafił do Wałbrzycha, gdzie pewnie skończyłby jako dawca organów, ale spotkał Towera. Przyjaźnią się od samego początku
Pełni w gangu rolę specjalista od zaawansowanej techniki (w domu miał wszystko czego chciał, kasy było w bród). IQ 180.
Psycha: głośny, wygadany, lubi mówić o tym czym aktualnie się zajmuje, potrafi nudzić o elektronice, chemii czy fizyce przez długie godziny, dlatego w czasie pracy większość kumpli go unika (no może poza Tołdi, z którym łączy go hobby komputerowe).
Nienawidzi Dzikich z Fabrycznego, raz wpadł w ich łapy, nim chłopaki go odbili złamali mu obie ręce i uszkodzili wzrok (dlatego Malutki ma cyberoczy).