Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-10-2008, 09:32   #10
Wernachien
 
Wernachien's Avatar
 
Reputacja: 1 Wernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodzeWernachien jest na bardzo dobrej drodze
Zmrużyła oczy, bezskutecznie starając się odizolować od słów mężczyzny. Nie raz słyszała już groźby. Nie raz była poniżana. W jego głosie było jednak coś czego nie potrafiła nazwać. Coś, co wrzynało się w nią mocno tak, ze niemalże drżała na całym ciele.

Kiedy zdecydowała się temu przeciwstawić zwróciła ku niemu bystre wyzywające spojrzenie i to wystarczyło - znowu zabrzmiał w jej głowie rozkaz, któremu mimo starania nie potrafiła sie oprzeć. Przyciągnęła do siebie bliżej dłoń z pergaminem i jeszcze raz spojrzała na rzędy sanskrytu. Skupiła wzrok po czym odpowiedziała wskazując palcem:

-Suuu... Suee..kh... To wygląda jak "moneta". Albo jak "patyk". - Saraj przybliżała twarz do pergaminu, mrużąc oczy i mrucząc pod nosem pojedyncze sylaby, raz na jakiś czas wypowiadała jedno słowo po grecku.

Minęła dłuższa chwila po czym bez słowa odłożyła pergamin obok siebie na łóżko. Jeśli tak, czy inaczej robiła to co chciał, to jaki sens miało opieranie się? Jej twarz była chłodna i obojętna.
 

Ostatnio edytowane przez Wernachien : 02-10-2008 o 23:07. Powód: setki wymienionych słów ;]
Wernachien jest offline