Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-10-2008, 18:19   #1
Rudolf
 
Rudolf's Avatar
 
Reputacja: 1 Rudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemuRudolf to imię znane każdemu
Kto kim w dawnej Rzeczypospolitej

cz.I
Witam wszystkich

Ostatnio wpadła mi w ręce książka pana Zbigniewa Góralskiego pt. "Urzedy i godnosci w dawnej Polsce". Chciałbym przedstawic ten aspekt naszej historii, uważam, że warto. Zapewnie najbardziej przyda się to graczom w Dzikie Pola i nie tylklo? W podręczniku przedstawiono tylko hierarchię urzedów ziemskich wyliczając ją z góry do dołu. Ja chciałbym je dodatkowo opisac (po krótce) historię urzedu lub godności, historia, co należało do jej powinności. Chciałbym również przedstawic to zagadnienie w szerszym zakresie, nie tylko urzedów ziemskich, ale i innych np. senatorskie, dworskie.

Nie przedłuzając,a jak to zwykle bywa zacznę od początku.

1. Urzędy senatorskie (Senat)

W Skład senatu Dawnej Rzeczpospolitej wchodzili: biskupi, wojewodowie, kasztelani i urzednicy centralni. Obowiązywała w nim ścisła hierarchia. Prócz hierarchi ważności urzedów była jeszcze i druga - starszeństwa diecezji, województw i ziem.
W ten sposób skład senatu ustalił sie za panowania Zygmunta starego, a doprecyzowano w 1569r. Pierwsze miejsce wśród dostojników świeckich zajmował kasztelan krakowski ( dlaczego? aby zrównoważyc zbyt mocną pozycje wojewody krakowskiego, a wywodzi sie to jeszcze z rozbicia dzielnicowego). Dopiero po nim szli wojewodowie, równi im kasztelan wileński i trocki, starosta żmudzki, nastepnie urzednicy centralni oraz reszta kasztelanów (niższe miejsce urzędników centralnych, najważniejszych przecież w państwie, wynikało stąd, że weszli oni do senatu, gdy on już istniał i miał ustalony skład. W 1768r. zmieniono kolejnośc: kasztelanowie spadli na sam koniec, a 'ministrowie' weszli przed nich, zajmując miejsce po biskupach i wojewodach).
Prymas - był nim zawsze arcybiskup gnieźnieński, stał na szyczycie hierarchii godności. Formalnie instytucja prymasa powstała na pocz. XV w. choc nazwa znana była wcześniej. Gdy w 1412 r. utworzono arcybiskupstwo lwowskie powstały obawy, że może zostac naruszona zwartośc hierarchiczna polskiego kościoła i zwierzchnia w nim rola arcybiskupa gnieźnieńskiego, uświecona historią i tradycją. Potwierdzenie tej zwierzchnosci z formalnym tytułem prymasa uzyskał arcybiskup Mikołaj Trąba w !417 r.od odbywającego sie właśnie soboru w Konstancji. Od 1515 r. prymasi posiadali także tytuł honorowy legata papieskiego (legatus natus), a w 1749 r. otrzymali prawo noszenia stroju kardynalskiego. Przywileje te i tytuły posiadają i dziś.
Od roku 1572 (pierwsze bezkrólewie) prynas, jako przewodniczący senatu uzyskał oficjalnie stanowisko miedzykróla - 'interrexa', głowy państwa na czas, gdy tron pozostawał bez swijego właściciela. Reprezentował kraj na zewnątrz, kierował jego administracją i przygotowywał elekcję nowego władcy. było to zresztą potwierdzenie od dawna istniejącej tradycji. Już Władysław Jadiełło zwał go "vicarius Regui generalis' (grnrealny zastępca królewski). Teraz tradycja , wola większosci katolickiej w sejmie - a jesteśmy w okresie kontrreformacji- stała się prawem. Przeciw włady politycznej prymasa wystąpili działacze stronnictwa egzekucyjnego, a także innowiery. Twierdzili oni ,że prymas przywłaszczył sobie stanowisko, agodnośc te powinien piastowac marszałek wielki koronny lub marszałek koła rycerskiego.
Przygotowujac elekcję, prymas zwoływał sejmiki i sejmy. Po wyborze króla ogłaszając to zebranym dokonywał formalnej nominacji elekta. posiadał prawo, wywodzące się ze średniowieczapotwierdzone przywilejem Kazimierza jagiellończyka z 1451 r., koronacji króla i każdorazowo królowej, choc w czasie jego nieobecności mógł tego dokonac każdy biskup.
Wrazie końieczności mógł decydowac o wojniejak i również rozdawac urzedy, choc była to prerogatywa wyłącznie królewska.
Z racji swego stanowiskaprymas zajmował drugie miejsce w panstwie po królu. Musieli mu ustępowac pierwszeństwa wszyscy, nawey książęta krwi i nuncjusz papieski. Prymas kierował sumieniem panującego, jako duszpasterz i 'proboszcz' rodziny królewskiej, był też sedzią jego poczynań politycznych. Jako przewodniczący senatu mógł praktycznie dysponowac instancjami ustawodawczymi. Miał prawo zwoływac sejm, gdyby król nie uczynił tego w ystawowym terminie, mógł zgromadzic senat na prywatne narady także w nieobecności króla. on decydował o wprowadzeniu w życie artykułu de non prasetanda obedientia, określającego wypowiedzenie przez naród posłuszeństwa władcy.
Konstytucja 3maja wprowadziła prymasa do Straży Praw (Rady Ministrów). Należy dodac, że było mu podporządkowane także szkolnictwo początkowo kościelne, a od 1773 r. już i świeckie, od 1776 r. przewodniczący Komisji Edukacji Narodowej.
Był więc suwerenem w państwie. Miał prawo bicia i emitowania własnej monety. Utrzymywał tez własny dwór równy królewskiemu, z urzędnikami jak u panującego. Urzedy obsadzała z regóły wysoko postawiona szlachta. jego marszałkiem naddwornym zawsze bywał senator, przeważnie kasztelan.Marszałek ten od 1764 r. był nieformalnie zaliczany do urzędników państwowych, a razie nie obecności marszałków (koronnego i nadwornego) mógł ich zastąpic - niósł wtedy laskę przed królem. Warto wspomniec także krucyfera, sługę noszącego krzyz przed prymasem. Spełniał bowiem czasem na posiedzeniach sejmu role zupełnie nieprzystojną: kręcąc w sposóbumuwiony krzyzem, dawał wskazówki posłom i senatorom jak mają głosowac z wola prymasa.
Pierwszym zastępca prymasa był zwyczajowo biskup kujawski, rezydujący we Włocławku, drugim biskup poznański - od jego diecezji należała Warszawa, od 1596 r. stolica państwa.

Zabrawszy sie do pisania okazało się, że lepiej będzie podzielic ten temat na kilka mniejszych części. Poprostu nie chciałem , aby post ten ciągną sie w nieskończonośc. Postanowiłem wiec, iż będę co jakiś czs dodawał opis kolejnych urzedów, co myśle, że wpłynie dodatnio na ten artykuł.
 
Rudolf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem