Cytat:
Napisał ppaatt1 Kutak --> Myślałem też aby moją postać usadowić w zakładzie psychiatrycznym, po czym gdy wybucha konflikt z niego ucieka. Włócząc się trafia na jakiś oddział i go jakoś szybko rekrutują, bo np. potrzeba rąk do pracy Może być taka historia, czy raczej trzymać się zwyczajnego wstąpienia do woja? |
Znów potykamy się o to samo - logika.
Psychol, okej, nie każdy musi o tym wiedzieć. Ale to XXI wiek, to armia państw zbiurokratyzowanych, nie Rwanda, gdzie każdy może dostać kałasza (powiedzmy :P). Więc na żadną broń liczyć nie możesz, nawet nie powinieneś mieć większego kontaktu z żołnierzami, tylko by kontrolowali Twoją pracę - a w takich wypadkach przyjaźnie raczej się nie powstają. Sama ucieczka z wojska... Cóż, nie byłbyś ścigany - więc po co byś wiał? Nikt od początku nie wiedział o złocie, a było ciężko, więc... Czemu postać nie wróciłaby do domu? Bo jest piromanem? Co to za wytłumaczenie?
Poza tym jak żołnierze traktowaliby cywila?
No, tyle z mojej strony. Jak to logicznie ułożysz to kartę przyjmę do kandydatów. A czy się dostanie do samej gry... No, czas pokaże.
Gob1in, bardzo dobre podejście.
Pozdr
K.