Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2008, 17:54   #9
Durendal
 
Reputacja: 1 Durendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputacjęDurendal ma wspaniałą reputację
Twarz Dolinowa na widok technowymoczka wyciągnęła się jak u wściekłego psa gotowego kąsać. Co ten idiota sobie myślał pojawiając się na odprawie w płaszczu i z torbą?! Kapitan nabrał powietrza w płuca i warknął:
-Szeregowy Fare baaacznośc!!! Co do do kurwy nędzy jest?! Na przepustkę do mamusi się w tym płaszczu i z torbą wybierasz?! To jest do jasnej cholery wojsko a nie szkółka niedzielna! Nie myśl, że możesz liczyć na wyjątkowe traktowanie, tutaj wszyscy są elita więc jesteś na poziomie normalnego żołnierza i jak mi kapitańskie szlify miłe będziesz wyglądał jak żołnierz. Raz dwa na kwaterę po regulaminowy mundur, czas operacyjny dwie minuty biegieeeem marsz!!!
Wiązanka wyrzucona jednym tchem fachowym głosem człowieka który nawykł do wydawania rozkazów uderzyła w technika z taką siłą z jaką powinna. Dolinow stanął na lekko rozstawionych nogach z rękami opuszczonymi wzdłuż boków, jego szerokie barki i potężna budowa robiły wrażenie. Inną sprawą była reputacja "Groźnego", od ponad dziesięciu lat służył w oddziałach specjalnych różnych krajów, przeszedł owiany złą sławą obóz kondycyjny OMON na Syberii, przeszedł z wyróżnieniem cykl szkoleniowy zwiadowców marines o którym mówiło się że połowa kandydatów odpada z wycieńczenia a z pozostałych osiemdziesiąt procent w wyniku urazów i zranień a ponadto w rekordowym czasie odzyskał pełną sprawność po ciężkim urazie kręgosłupa. Mało było takich którzy próbowaliby mu się stawiać i Fare raczej nie był na tyle głupi by próbować. A gdyby jednak okazał się idiotą "Groźny" aż uśmiechnął się w duchu na myśl o tym jak pięknie byłoby urządzić wymoczkowi "dyskotekę wojskową".
 
__________________
Oj Toto to już chyba nie jest Kansas...
"Ideologia zawsze wynika z przyczyn osobistych, ja nie podaję wrogowi ręki chyba, że chcę mu połamać palce"
Durendal jest offline