Z tego co mi wiadomo nie ma takich kursów które zwalniają z matury. W ogóle, jedyne co zwalnia z pisania matury (i jednocześnie sprawia że uznają że masz max punktów) to bycie laureatem ogólnopolskiej olimpiady - ale wtedy przecież matura to pestka
Są jednak kursy językowe które przygotowują Cię do zdobycia certyfikatu międzynarodowego (z angielskiego - FCE i CAE, ten pierwszy jest na poziomie bliskim do matury na poziomie rozszerzonym). Tu jednak nie pomogę w dokonaniu wyboru "czy warto", od gimnazjum chodzę do bilingwalnej klasy, problemy z angielskim mnie nie dotyczyły.
Natomiast co do matematyki... No tutaj również nie wiem czy są jakiekolwiek kursy które mogą ci pomóc w nauce. Mój nauczyciel powtarza że jedyne co może nas przygotować do matury to robienie ogromnej ilości zadań. Dla mojego brata i jego klasy sprawdziło się, każdy chyba miał wynik powyżej średniej krajowej. Byleś miał z kim konsultować zadania gdy nie umiesz, i by ktoś sprawdził czy masz dobrze