Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-11-2008, 21:07   #1
Geralt z Rivii
 
Reputacja: 1 Geralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumnyGeralt z Rivii ma z czego być dumny
Żywoty świętych.

Za oknem powoli ukazywał się ten znany krajobraz. Las, jeziora... Po prostu Warmia i Mazury. Adrian siedział w przedziale i patrzył na szybko przemykające drzewa. Pomyślał o chwili, gdy ,niepewny przyszłości, wyjechał z Olsztyna do szkoły w Krakowie. Opuszczał przyjaciół, miejsca które znał, lubił... Pamiętał jak bardzo się bał samotności w tym wielkim mieście. Co prawda kochał je, pociągało go, ale... Bez najbliższych osób było jakoś dziwnie. Chłopak uśmiechnął się na myśl, że znów zobaczy Myszora, Kasię, Ewelinkę... Nawet widok Agnieszki poprawi mu humor. Cieszyła go również myśl, że będzie robił to, co kocha w tym niewielkim mieście. Mianowicie, dostał etat w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Wreszcie będzie robił to, czego pragnął od dawna. Szkoła to była jedna wielka harówka i szlifowanie warsztatu, a teraz...
Jego rozmyślania przerwało zatrzymanie się pociągu. Adrian spojrzał za okno.
-Nidzica-powiedział cicho mężczyzna pod 50, w szarym płaszczu. Chłopak uśmiechnął się w odpowiedzi. -Trzeba się będzie powoli zbierać-westchnął Adrian, odruchowo patrząc na swoją torbę. Wrócił do swoich rozmyślań. Wraca do przyjaciół. Nareszcie. Krystiana, co prawda nie zobaczy, bo zostały Mu jeszcze dwa lata szkoły krakowskiej, ale będą inni.
Tak, Ewela "Pornostar". Przedszkolanka. Po długich perypetiach miłosnych, wreszcie jest ze swoim wymarzonym Myszorem. Niewielkie mieszkanko na Hamburgu jest bardzo przytulne. Przynajmniej tak mówiła Ewelinka ostatnio. Adrian uśmiechnął się na wspomnienie wspólnych rozmów, gdy ten był jeszcze w liceum. Pamiętał strach i niepewność Eweliny wobec Myszora. Nie sądził, że trzy lata później będzie świadkiem na ich ślubie. Życie nie jest jednak takie złe. Podsumowując postać pięknej Pornostar to szczęśliwa przedszkolanka w objęciach przystojnego faceta. Pomijając oczywiście fakt, że Ewelinka wzięła kredyt na rozkręcenie swojego wymarzonego prywatnego przedszkola. -Dziecko-usłyszał gdzieś w zakamarku świadomości głos Eweli. Cicho się roześmiał.
Monotonny stukot pociągu usypiał Adriana. Wziął więc swoją, wysłużoną już, mp3 i zaczął słuchać muzyki. Wraz z pierwszą, japońską piosenką z jakiegoś anime, przypomniała się chłopakowi Kasia.
Przed wyjazdem z Krakowa dzwonił do niej. Nie chciała powiedzieć o co chodzi, ale była bardzo zadowolona.
-Czyżby wreszcie ułożyło się jej w miłości? Czy ten jej... A zresztą...-pomyślał. Życzył jej bardzo dobrze. Ta niewysoka osóbka zawsze wzbudzała w chłopaku pozytywne uczucia. Był ciekawy, czy będzie czekała wraz z innymi na dworcu. Tak... Jej zamiłowanie do kultury japońskiej i sam licealny profil,mat-inf, zawsze go intrygowały...
Chłopak odwrócił twarz do okna. Dojeżdżali już do Olsztyna. Ze słuchawek popłynęły słowa "A ja jestem, proszę pana na zakręcie..." Tak, Adrian był na sporym zakręcie. Wytarł tę nieznośną łzę, wziął swoją torbę i powoli ruszył w kierunku drzwi.
 
__________________
"Przyjaźń jest subtelną rozkoszą szlachetnych dusz."
— Safona

Ostatnio edytowane przez Geralt z Rivii : 08-11-2008 o 10:12.
Geralt z Rivii jest offline