Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2008, 22:11   #6
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Max szedł wolno chodnikiem; dwu Odmienionych w jednym miejscu to o dwu za dużo. Cóż... BMW odjechało, a Albinos nie przejął się za bardzo sytuacją... "Ciekawe co się dzieje? Świętoszku? Ciekawe okreslenie na kogoś takiego... Jakby Black Wind przeszedł ktoś święty... Ha, Ha, Ha - ale się ubawiliśmy. Dowcip miesiąca..." - pomyślał i nieznacznie przyspieszył kroku. Była 16:00 - wiele osób wracało z pracy do domu... może do rodziny, albo tego co z tej rodziny zostało... Pogoda zaczynała się psuc i by może jeszcze przed nocą z zachmurzonego nieba spadną jakieś krople... Lubił deszcz i te kilka chwil po deszczu, kiedy juz nie pada, ale jeszcze czuc krople w powietrzu...

Przyspieszył jeszcze i po kilku krokach zrównał się z Albinosem. Praktycznie nie ruszając ustami i baczenie obserwując idącego obok mężczyznę powiedział:
- Witam. Nie znasz mnie i ja nie znam ciebie; jest jednak coś co nas łączy... Xexe... Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Co ty na to?

 
Aschaar jest offline