Sorki ale ja nie wiem czy podołam pierwszoosobowemu opisowi. Nie chodzi o to że nie potrafię, ale że nie chcę, bo przygoda wygląda jak sesja, tyle że powolna, równie dobrze mogłaby być rogrywana na gg w postaci deklaracji.
Opis trzecioosobowy nie przeszkadza w żadnym stopniu w opisaniu postaci, czynów, głębi, a przy tym całość tworzy kształt opowiadania a nie rejestru z sesji. A opowiadanie czyta się o wiele lepiej i pisze się z większą przyjemnością.
EDIT Nie zauważyłem tego : "Więc tak... Ja będę przy swoim. To nie jest żaden storytelling ani jakieś bzdurne opowiadanie, więc proszę was piszcie w osobie pierwsze. Widział ktoś z was sesję warmłotka w 3 osobie?"
Mistru Gry, nie zauważyłem tego wcześniej bo byłem zajęty przegryzaniem się prez opis pierwszoosobowy. Zamiast wnikać w słuszność lub nie takiego wyboru proszę roważyć moją oficjalną choć zawieszoną rezygnację, jeśli MG pozostanie przy swoim aby toczyć rozgrywkę w pierwszej osobie to ja podziękuję, bo w pierwszej osobie jest gra na żywo, albo przez Skype. Z góry uprzedzam , że nie zamieram wchodzić w przekonywanie siebie nawajem, jeśli MG nie odpowiada w tej sesji opis trzecioosobowy to proszę mnie wykreślić z rozgrywki. Tu chodzi o zabawę a nie o to że dwoje graczy mówi MG że się męczy pisząc w pierwszej osobie a MG swoje. Bo w pierwszej osobie to można grać a nie pisać na li. Czemu karczmarza nie opisujesz w pierwszej osobie?
Spróbuj proszę zobaczysz jak to wygląda w praktyce.
Jeśli nie przekonałem MG to ostatni post jest moim ostatnim akcentem w tej sesji. MG może przejąć postać jako BN lub ją uśmiercić w zależności od potrzeby sesji.
Pozdrawiam , mając lekką nadzieję że nie po raz ostatni.