Ja myślę, że taki projekt jak najbardziej ma sens, jak praktycznie każdy projekt. Kwestią jest stworzenie ciekawego scenariusza i odpowiedzialne podejście graczy i MG. Co prawda stworzenie takiego scenariusza według mnie jest sprawą trudniejszą, żeby- tak jak mówiłaś- nie zacząć naśladować znanej historii. Ale wiadomo- nie ma rzeczy niemożliwych
.
Z tego, co mi wiadomo powstał chyba nawet system w tych klimatach (co prawda IndieRPG), ale nie pamiętam jak się nazywał:P.
Jeżeli chodzi o tło m&a to powinno się na początku ustalić realia, których powinno się trzymać. Nie da się odpuścić tzw. podcinania skrzydeł, a przynajmniej nie całkowicie. Według mnie każdy system czy każda koncepcja gry ogranicza w pewnym sensie graczy. Po prostu trzeba ograniczyć to do minimum
.
A jeżeli chodzi o gusta to zaznaczyłem Bebopa, ale oczywiście jestem otwarty na inne realia (choć niestety nie znam ich za dużo). Na przykład bardzo chętnie zagrałbym w coś ala „Miecz nieśmiertelnego”, lub „Bleach”. Przyszła mi też do głowy myśl, aby połączyć jakieś światy czy realia w jedno, co by dało ciekawy efekt (w granicach rozsądku oczywiście), lub stworzyć coś zupełnie nowego
.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem, ponieważ jak już mówiłem moja znajomość anime jest dość skąpa, a doświadczenie w prowadzeniu przygód, co inni.
Powodzenia.
Zak