No cóż, mój znajomy z Turcji (konkretnie współlokator mojego brata w Danii) ma na imię Burak... Cóż
Ale żeby nie offtopować. Jeśli ktoś chce robić taki spis, to proszę bardzo. Ale myślę, że nie ma to specjalnego sensu. Czemu? Bo mogłaby się w nim znaleźć absolutnie każda kombinacja liter, którą da się wymówić (i trochę z tych, których się nie da). Poza tym, np. ja zawsze uwielbiałem wymyślać imiona do fantasy i uważam, że to jest... pozytywne: jeśli wymyśli się je samemu - choćby tylko na zasadzie 'fajnego brzmienia' - już jest w nim coś naszego, własnego. A brać imię ze spisu? Żadna logika.
Zaraz mnie zarzucicie argumentami, m.in. tym, że kiedy wymyśla się świat, czy pisze opowiadanie, potrzeba więcej imion, do których nie przywiązuje się takiej wagi. A co ja na to? To źle, że się nie przywiązuje! Zawsze lepiej pomyśleć i stworzyć coś swojego - choćby już ktoś kiedyś to wymyślił (a małe jest prawdopodobieństwo, że nie).
Albo tym, że chcecie to robić, bo taki macie pomysł i sprawia Wam to przyjemność. I tutaj mogę odpowiedzieć tylko: twórzcie więc ten spis i cieszcie się tym!