Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-11-2008, 18:12   #7
Vampire
 
Vampire's Avatar
 
Reputacja: 1 Vampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znanyVampire wkrótce będzie znany
Aleksander przygryzł wargi z lekko zniesmaczoną miną. Nienawidził jak dzieje się coś takiego, gdyby tu był jakiś Lasombra, on by prowadził. Wyjrzał jeszcze raz przez okno, popatrzył po wszystkich i odrzekł z lekko już zrezygnowanym tonem.
-Nie znoszę gdy coś takiego się dzieje. Demokracji też nie lubię, ale trudno. Nie o to chodzi, byśmy się wszyscy tutaj pozabijali. Jeżeli mamy współgrać, tworzyć jakieś społeczeństwo, dzielić miejsca w sforze to nie możemy sobie skakać do gardeł! Cóż Ci moja droga nie odpowiada? Coś kazało mi wybrać ciebie, a to że nie znasz rytuałów to nie ma rzecz, to nie potrzeba znać się na rytuałach tylko w tym przypadku na strategii i mieć umysł, który pomoże przewidzieć ruchy Camarilli. Na rytuałach pewno zna się nasz kolega. -wskazał na Hamida -Ja raczej na rytuałach też zbytnio się nie znam, lecz jakoś pomóc mogę, jeśliby trzeba było. A na dobry, początek... Zwą mnie Aleksandrem... - uśmiechnął się i wykręcił głowę niczym pies. Wnet zobaczyliście jak jego krótkie czarne włosy jakby wraz ze skórą się odginały. Otwierały zakrytą płatami skóry przylegając i jakby "sklejając" się ze skórą na głowie tworząc obrzydliwie obślizgłą i gładką skórę. Zaś z tejże jamy, która skrywana była przez skórę wyłoniła się długa błona, podtrzymywana i usztywniona przez coś w stylu rogów. Gdy wyciągnęła się na wierzch do końca wyglądało to obrzydliwie, lecz budziło respekt. A wyglądało to tak...

 

Ostatnio edytowane przez Vampire : 25-11-2008 o 18:19.
Vampire jest offline