Jest to połączenie różnych dodatków w jedną całość. Przy okazji są naniesione autorskie poprawki. Mechanika nie różni się znacząco, choć z tego co pamiętam jakieś różnice są. Ostatnia wersja miała ponad 900 stron, więc świadczy to o pracy włożonej w ten projekt. Są nieco inne profesje.
Nie ma zdolności, tylko same umiejętności. Te mają jakiś tam podział (nie chce mi się sprawdzać ;D). Dodatkowo podnoszenie statystyk i umiejętności jest trudniejsze niż w oryginale. Przykładowo: jeśli masz możliwość rozwinięcia cechy WW o +10, to by ją o taka wartość zwiększyć musisz wydać w sumie 300 PDków. Najpierw by zwiększyć o 5 pkt WW musisz wydać 100 PD, na kolejne rozwinięcie tej cechy (by była w sumie polepszona o te 10 punktów) musisz już wydać 200 PD itd. Podobnie ma się to z Umiejętnościami. Mi się to osobiście podoba.
Ogólnie podobne do oryginału, ale z wieloma poprawkami. Poza tym wg mnie lepsza szata graficzna. Taka czarno biała, nieco nawiązująca do bitewniaka jest bardziej estetyczna.
Pod względem fluffu można w tym podręczniku znaleźć informacje o Arabii, czy Tilei, czego w oryginalnych podręcznikach jest stosunkowo mało.
Polecam jako ciekawostkę. To tyle ode mnie. TofT pewnie jest w stanie więcej tego napisać.
PS. Magia jest trochę inaczej zrobiona, jak dobrze pamiętam.
PS2. Co do poprawek. Na początku opowiadania "Syn czarodzieja" w chwili walki z goblinami jest napisane najpierw:
Cytat:
(...)Było ich trzech. Vukotich opuścił łuk i wyciągnął z pochwy miecz. Pewnie nie robił tego zbyt sprawnie, gdyż Muenchbeck wysforował się już znacznie i daleko w przedzie wywijał wielkim toporem... |
Na koniec walki jest coś takiego:
Cytat:
...Bolce z chrzęstem zagłębiły się w czaszce (...) W tej chwili ostrze szerokiego miecza Muenchbecka wysunęło się niczym język węża i goblin zwalił się jak podcięty pień...
|
Ten Muanchbeck najpierw walczy toporem, a chwile później zabija goblina mieczem. Jak to możliwe?