Wątek: Ostatni Kruk
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2008, 18:32   #9
Altair
 
Altair's Avatar
 
Reputacja: 1 Altair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znanyAltair wkrótce będzie znany
Krótko po wręczeniu zwitka ogłoszeniodawcy rozpoczęła się rekrutacja, a właściwie : rozmowa wstępna. Raab postanowił że kobiety wejdą pierwsze . Kultura osobista to także pewien kodeks. A kodeksu należy przestrzegać . Wychodził z założenia że nawet złoczyńca musi się czymś kierować . Jeśli ktoś zapytałby go o religię mógłby śmiało odpowiedzieć : Wierzę w ład. Chaos jest czymś nad czym nie można zapanować , a anarchia na taką skalę jest nie do przyjęcia.
Kiedy druga kobieta wyszła z pomieszczenia , skierował wzrok na jeszcze jednego gościa w tym pomieszczeniu. Pomimo hardej miny i zachowania nie palił się do rozmowy. Raab w duszy pomyślał że to nawet lepiej, nie będzie z nim kłopotu. Wszedł do środka. W międzyczasie kiedy panie zwierzały się z fachu , i innych podstawowych danych zdążył założyć z powrotem na siebie leżące obok siebie części pancerza i uzbrojenia. Beznamiętnym wzrokiem popatrzył na pomieszczenie. Przypominało bardziej pomieszczenie do przesłuchań, tylko kajdan brakowało i jakiś narzędzi które baaardzo skutecznie rozwiązują język. Usiedli naprzeciwko siebie. Przechodził już kilkadziesiąt razy przez takie rozmowy, i był zdanie że nic już go nie zaskoczy. Tak było i teraz.
Imię ?
-Raab edel prochnov .-
Gdzieś pracował ostatnimi czasy ? , powód rezygnacji.
Chroniłem transporty z wybrzeża. Szef zmienił zdanie co do zapłaty. Pieniądze których mi nie wypłacił prawdopodobnie przeznaczył teraz na lekarza. -
Twój fach ? i przede wszystkim umiejętności:
Cóż , byłem strażnikiem zamkowym , teraz jestem najemnikiem. Jestem oburęczny, władam dwoma mieczami, zachowuję zimną krew w sytuacjach kryzysowych.-
W głosie mężczyzny słychać było mieszankę ironii arogancji i dozę chamstwa. Mieszanki tej Raab wprost nie cierpiał ale postanowił to przemilczeć. Wyszedł z pomieszczenia wraz z pracodawcą. Popatrzył na ostatniego . Oparł się o ścianę i pogrążył w myślach.
 
__________________
3444862
A co do nicka ... nie , nie wziąłem go z gry :] . Altair jest gwiazdą . (gwiazdozbiór orła)
Ci co żywią się nadzieją .... umierają głodni....
Altair jest offline