Na przekór remontowi napisałem posta. Już ostatnie zdania i komp mi się wyłaczył. Szlag mnie trafił. Większość posta mam ale dziś nie zdążę dopisać reszty. Ech, złośliwość rzeczy martwych.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |