Wątek: Monastyr
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2006, 16:56   #13
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Monastyr z początku fascynował mnie ogromnie, zaś potem mój stosunek do systemu co chwila się zmieniał. Zaczęło się od przeczytania podręcznika- strasznie złożony, bardzo dobry świat ale mechanika... Żeby ją pojąć potrzebowałem kilku dni i kilku stron notatek. Z czasem, myśląc i planując przygody, Monastyr zaczynał mnie odrobinę nudzić, podobnie było po wstępie do mojej dośc dużej kampanii. Postawiłem na politykę, dyplomacje itd.- wszystko szło gładko, ale dość monotonnie, ale to szybko się zmieniło...
Jeden z bohaterów, zwiadowca, który podczas najazdu Nordyjczyków (ów zwiadowca z pochodzenia był Bardańczykiem) stracił swoją ukochaną córkę, dowiedział się że taki sam los spotkał jednego z nic nie znaczących mieszczan. Tak zaczęło się to, co kocham w Monastyrze- pogoń, bezinteresowna pogoń, której celem jest "walka z wiatrakami", próba naprawienia świata. W wyprawie po córkę zwykłego rzemieślnika zginął jeden z członków drużyny,lecz nie powstrzymało to graczy wiedzionych przez inkwizytora. Tak, ta piękna,pełna dumy walka ze wszechobecnym złem... To jest istota mojego Monastyru...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem