Cyber! Cyber! Cyber!
Jak mogłeś mi nie powiedzieć o tej rekrutce!
Do tego zmuszasz mnie do niespania!
Nie muszę chyba pisać, że karta będzie!
Czyber! Cyber! Cyber!
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |