Szarlej, na miłość Światła, jakim cudem ja dopiero teraz zauważyłam, że w cyberpunku Ty jeden jedyny walczysz ostro?! O_O'
Ludzie, zmiłujcie się!
Szarlej, szacunek! Po pierwsze niewielu jest mistrzów do cyberpunka na świecie i w necie. Tutaj jak widzę jedyny, ale za to jaki! Zawzięty jak wszyscy Astarothy! Szacunek!!! Dajesz!!!
Po drugie obie sesje całkiem niezłe, jak zdążyłam przejrzeć. Może rozgrywka nie galopuje, ale jak mówię; nawet pełznący elf z mieczem w plecach to nadal jednak elf! [a wróg na widok takiego po prostu wymięka bardziej niż na widok całego regimentu elfów!
] Khym taaak do czego zmierzam; nie daj się! Upór i wytrwałość zostaną kiedyś wynagrodzone!
Choćby tym że ktoś je zauważy i doceni!!!
Dajecie, ludzie, dajecie!!!
pozdrawiam dzielną drużynę!