Cytat:
Napisał Aschaar Jaki jest sposób wyboru do "składu sędziowskiego"? |
To zależy od ilości zgłoszeń w tym temacie, problem by był gdyby zgłosiło się więcej niż siedem osób. Wtedy coś wymyślę.
Cytat:
Napisał Aschaar Czy groźba jest znana wcześniej - czy dopiero po wydaniu "błędnego" wyroku? |
Trudne pytanie, bo wymagałoby stworzenie "nadnaturalnej" istoty, która by spełniała życzenie. Zamiast tego lepiej by było, aby postacie po prostu nie były beztroskie - w końcu nie podobały im się niesprawiedliwe ich zdaniem wyroki. Dążenie do sprawiedliwości to cel gry.
Cytat:
Napisał Aschaar Kto dokonuje oceny wyroku? |
1. O winie i niewinności zdecydują same zdarzenia, które skonstruuje tak, żeby conajmniej jeden dowód naprowadził was na poprawne rozwiązanie. Najłatwiej oczywiście uwierzyć w zeznania świadków, ale jeden świadek to żaden świadek, a wielu świadków może być w zmowie (choć takie sytuacje się rzadko zdarzają i jeśli tu wystąpią będą dowody, które odsłonią zmowę lub udowodnią kłamstwo).
2. Co do kwalifikacji - tu może być trudniej z "łatwiejszymi" przestępstwami, ale np z pozbawieniem życia nie powinno być problemu - w końcu to tylko kilka artykułów. W każdym razie choć same zagadki będą zawiłe i trudne (ale nie wszystkie) to z kwalifikacją nie powinno być problemu (chyba że Prokurator lub Obrońca was przekabacą).
3. "Ocena wyroku" - pomyślcie, że nawet wyrok Sądu Apelacyjnego może być zmieszany z błotem przez SN. To jest dość ciężka sprawa i nie sądzę, żebym potrafił to zrobić, gdybym nie znał sprawy w 100% - ale jako, że zdarzenia sam wymyślę (i to najpierw ustalając kwalifikację zgodnie ze wszelkimi regułami) to nie będzie dla mnie to trudne.
4. Uzasadnienie - wina i kwalifikacja dobra, a z ustaleniem prawdy wam nie wyszło? Cóż, sprawiedliwość została zachowana, a szczegółowy opis zdarzenia pokaże wam co przeoczyliście. Zresztą, gdy sprawiedliwość nie będzie zachowana to i tak zobaczycie gdzie popełniliście błąd.
Cytat:
Napisał Aschaar Problem widzę w zastosowaniu KK - czy chce mi się to czytac? |
Całego KK pewnie nie, ale po to są postacie Prokuratora i Obrońcy, żeby wskazywali konkretne rozdziały. Trzeba tylko pamiętać, że Prokurator czasem przesadza, a Obrońca to w ogóle by wszystkich uniewinnił.