Wątek: Monastyr
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2006, 19:00   #21
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Co do Karianizmu.
Sprawę jak dla mnie rozwiązuje zasada: Potomek nie może zajmować funkcji kościelnej, co najwyżej może zostać mnichem.
Może to wytłumaczenie nie jest tak samo dobre jak powyzsze, ani tak długie, ale zachowuje spójnośc ze światem.
Pamiętacie opis kariery młodego szlachcica? Pierwszy idze do wojska, drugi do kościoła zaś trzeci sam sobie musi poradzić.
Kto przy zdrowych zmysłach posyłał by syna do kościoła skoro ten pierwszy w każdej chwili może zginąć.
I co? Skoro istnieje taki zwyczaj to musi mieć jakieś uzasadnienie dlaczego istnieje.
Of course, może być też tak że ślą syna do kościoła by nie było problemów z potomkami i spadkobiercami tytułu.
Zostaje przy takim rozwiązaniach które są małe aczykolwiek skuteczne :P/


Co do mapy politycznej, nie zgodzę się z toba MałyMIśu.
Mówisz że w centrum powinny być dobrze rozwinięte miasta. Tylko powiedzmy gdzie te centrum jest, i dlaczego tam jest.
Kord:Tu dość oczywiste, spadkobiercy Doru, i Władca o dużej ambicji
Matra: Ten kraj przypomina mi sytułacje Polski, pozbywamy się starych wierzeń przyjmujemy nowe, a ponieważ kryjemy się pośrodku bagien, to nas nikt nie zaczepi.
Cynazja: Wyłącznie dlatego że jest obok Nodrii. To że są dyplomatami wynikło z takiego właśnie umiejscowienia.
Agairia: Dziwne może dla niekórych, ale dla mnie te państwo ma wiele do powiedzenia. Tu mamy do czynienia z wielkim polem treningowym każdej armi która przybędzie by walczyć z Valdorem. Sama Agaria ma wojsko, i pieniądze z sojuszu. Gdy ostatecznie wyklaruje się sytułacja na froncie[brzmi jak neuroshima :P] to te wojsko można wykorzystać.

A teraz konkrety co to zapełnienia państw władyjkami. To raczej jest oczywiste, co o nich mówisz MM[taki skrócik]. W koncu rozgrywka polityczna nie istnieje wyłącznie na szczeblu Dworu.
Doskonałe wyobrażenie o tych sprawach można złapać podczas czytania Dumas'a. Tam opis małych domków szlacheckich jest włąściwym dla nas elementem, który wypełni naszą sesję.

Pozatym, czy nie macie wrażenia że czytanie książek 'z epoki' rozwija wszelkie wątpliwości? U mnie tak to wygląda.
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem