Brawo za artykuł i wybór tematu, bo wiadomo o japońskich badaniach niewiele. Na pewno nie doceniany jest poziom zaawansowania technicznego Japończyków (zbudowali w końcu dwa największe okręty wojenne II WW i to w takiej tajemnicy, że alianci nie mieli pojęcia o ich powstaniu !!!)
A wracając do tematu, wydaje mi się, ze przynajmniej na początku I 400 miały służyć do przewozu Sairenów by te mogły bombardować miasta amerykańskie (efekt psychologiczny), ale przede wszystkim by za pomocą bomb konwencjonalnych zniszczyć śluzy Kanału Panamskiego i zamknąć dla aliantów tę arcyważną droge transportu.
Co do jezyk, stylu itd to nie mam nic do powiedzenia. Kiedyś napisałem Kelly, że uważam Cię za jedną z najlepiej piszacych osób na LI i zdania dotad nie zmieniłem.
Gdzie tam słudze pana ganić