Karta Baby Biatch jest jak najbardziej do przyjęcia. Oczywiście jeśli pojawi się ochota żeby coś zmienić lub uzupełnić, bez krępacji.
Druga jest natomiast całkowicie nie do przyjęcia. Po pierwsze za krótka, po drugie ujawnia problemy z czytaniem ze zrozumieniem (prosiłem tylko i wyłącznie o historię, więc nie wiem po co umieszczać pole: "wygląd"), po trzecie za mało w niej informacji o samej postaci. Najlepiej byłoby napisać ją całkowicie od zera, to co dostałem nazwałbym raczej szkicem.
W zasadzie tyle odnośnie samych kart.
Co jednak mi umknęło w poprzednim poście, a co przynajmniej dla mnie jako gracza byłoby istotne - w tej sesji naprawdę łatwo przedwcześnie zakończyć żywot.
Pozdrawiam.