Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2009, 14:33   #6
rudaad
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Czym jest MOR?

Mor jest grupą mutantów i nie mutantów przybywającą z dalekiej Syberii w jednym ściśle określonym celu- zbadać pogłoski na temat istnienia i działalności grupy nazywanej Czwartą Rzeszą a w razie faktycznego jej istnienia zniszczyć ją. Grupa sformowana została pierwotnie w pozostałości przedwojennego ośrodka badawczego na Syberii a następnie w miarę wykruszania się składu podstawowego uzupełniany wszelkiej maści awanturnikami zbieranymi po drodze.

Jaki jest MOR?

MOR jest grupa zdecydowanie militarną i zorganizowaną w militarny sposób. Ścisły trzon dowodzący stanowić będą cztery osoby:
1. Ruda- dowódca grupy.
2. Durendal- zastępca dowódcy, dowódca razwiedki (grupy zwiadu)
3. Lhiannan- rzecznik grupy prowadzący dyplomację bądź kwatermistrz.
4. vacat- osoba zostanie wybrana w toku tworzenia struktury frakcji, wymaganiem jest by jej postać pochodziła z pierwotnego składu grupy który wyruszył z Syberii. Osoba ta obejmie zapewne funkcje której nie weźmie Lhian.

Ponadto w samej grupie nadane zostaną stopnie wojskowe by ułatwić przejmowanie dowództwa w walce (gdy ginie ktoś z dowodzących po prostu wiadomo kto dowodzi po nim, nie ma zamieszania i bajzlu), przydzielona zostaną na podstawie oceny charakterów i umiejętności poszczególnych członków grupy dokonanej na spotkaniach przed OT bądź na samym OT. Możliwe, że w trakcie larpa odbędą się fabularne awansy i degradacje. I tu małe wyjaśnienie dla tych którzy patrzą z przerażeniem myśląc że nawet srać trza będzie na rozkaz starszego stopniem... Hierarchia obowiązuje bezwarunkowo TYLKO w walce. Jeśli nie jesteśmy w trakcie walki, na patrolu itd to jak kumpel co ma sierżanta każe Ci podać piwo to możesz odpowiedzieć mu szerokim uśmiechem i jakże miłym zwrotem "Idzi k czortu!" i olać sprawę. MOR walczy i podróżuje razem od bardzo dawna, z wojskowej dyscypliny zostało zachowanie w walce. Dobrym przykładem jest zachowanie weteranów w filmie 9 kompania- w walce robi się swoje i słucha rozkazów a na co dzień się na to leje.

YouTube - 9 Kompania cz11

Prawdziwa siła to zżycie się razem członków grupy, taka typowo żołnierska przyjaźń w serdecznym wschodnim wydaniu

Jeśli chodzi o ambicje polityczne MORu... To po prostu nie ma żadnych, nie chodzi nam o zdobycie władzy nad OT czy zniszczenie konkretnej frakcji ew wprowadzenie konkretnej religii, zdominowanie rynku czy cokolwiek w tym guście. Nasz cel to IV rzesza i w tym kierunku będziemy działać. Walczyć z tymi którzy spróbują nam przeszkadzać, pomagać tym którzy pomogą nam, szpiegować i przesłuchiwać podejrzanych, patrolować teren wokół miasta itd itp.

Jeśli chodzi o wizualny dezajn grupy... Wyobraźcie sobie że względnie nowy, odrobinę zleżały w magazynie sprzęt wojskowy jest intensywnie eksploatowany przez kilku właścicieli którzy intensywnie go użytkowali, usprawniając i naprawiając go we własnym zakresie... Dodatkowo jeśli dostaje się coś z takiego sprzętu oznacza to ze poprzedni właściciel zakończył swoją podróż po pustkowiach w mniej lub bardziej widowiskowy sposób Tak wyobrażamy sobie ubrania, sprzęt, broń i ew. pancerze (nie zmuszamy do tego ale jeśli ktoś ma chęć sobie go zrobić to prosimy bardzo) członków grupy... Ale żeby nie było nieporozumień... Nie chcemy pełnych sortów mundurowych z demobilu! Najlepiej każda część garderoby w innym kamuflażu i kroju a do tego połatana kawałkami byle jakiego płótna maźniętymi sprajem, czy innym malowidłem na zielono-brązowo-jakośtam żeby nie świeciły. Do tego mile widziany sprzęt konkretnie przeczołgany... Nie mówimy nie dla sprzętu typu hi tech ale musi on być odpowiednio umotywowany w historii postaci i odpowiednio zużyty.

Kto może dołączyć do MORu?

Furtka jest otwarta ale kandydaci zostaną ocenienie przez komisje składająca się ze mnie i Rudej Ponadto Rekrut powinien wysłać kwestionariusz zawierający:

1. Podstawowe dane osobowe: Imię/ksywka, wiek, miejsce zamieszkania i zdjęcie (cobyśmy nie musieli pytać ludzi już na OT czy na spotkaniu wcześniej kim tak właściwie są bo nie wiemy jak kto wygląda )

2. Dane na temat postaci na OT: Historię postaci zawierająca informacje: czy dana postać ma być mutantem a jeśli tak to jakim, czy dołączyła do grupy w trakcie podróży czy też startowała z nią z ośrodka, jaką role miałaby pełnić we frakcji, czy będzie próbowała uzyskać profesję a jeśli tak to jaką.

3. Trochę informacji na swój temat: umiejętności w kwestii asg i walki otulinkami i ew. staż larpowy/eregowy/oldtałnowy, posiadane i planowane uzbrojenie, jakieś specjalne umiejętności i artefakty kandydata (np. bimbrownictwo na +10 i własna przenośna aparatura skutkują automatycznym przyjęciem ). Żeby nie wyszło żadnych nieporozumień- nie wymagamy posiadania supermadafakauberolabogawszyscywymiekają sprzętu i skilla komandosa to nie millsim- po prostu chcemy wiedzieć na jakie uzbrojenie i jakie umiejętności możemy liczyć- czyli na co jako frakcja możemy sobie pozwolić.

No a ostatnim elementem będą rozmowy ze mną i z Rudą na gg czy in real- okaże się jak nam się z danym człowiekiem układa współpraca i to będzie najbardziej decydujący element w rekrutacji.

To by było na tyle

Ruda i Durendal
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline