MG, który pozwoli sobie zepsuć sesję pomysłami BG, zwłaszcza tymi dobrymi (lub nawet głupimi) jest IMHO bardzo słabym MG a jego sesja musiała być niezwykle wręcz liniowa. Gracze współtworzący świat są skarbem każdego mistrza, a czasem można się wręcz nimi posłużyć by nieco wyręczyć się samemu.
Jacekjacek, dużo piszesz w różnych tematach, ale mam wrażenie, że o samym RPG wiesz niewiele, a w każdym razie nie na tyle wiele, by móc dyskutować w sposób sensowny. Może najpierw spróbuj coś poprowadzić lub ew. w coś zagrać? Z kimś bardziej doświadczonym.
__________________ If I can't be my own
I'd feel better dead |