Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2006, 21:47   #1
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
[sesja] Pani Kryształu I

Każdy słyszał o Sigil – Mieście Drzwi. Jeśli nie, życie szybko i brutalnie uzupełniało jego wiedzę, gdy taki delikwent zjawiał się niespodziewanie dla samego siebie w okolicach Mortuarium, , Baru Płonących Zwłok, w Katakumbach czy w jakimkolwiek innym. Nieoczekiwane przeniesienie w nieznany świat zmuszało do szybkiej weryfikacji sceptycyzmu dotyczącego opowieści o ludziach znikających bez wieści z własnych domów czy ogrodów i powracających po wielu latach czy dekadach, pełnych przerażających opowieści o Żywym Mieście i jego Pani. Czy to potężny mag, któremu nie wyszło zaklęcie teleportacji, czy rolnik wchodzący właśnie do nowej wygódki – Miasto przyjmowało każdego. Jeśli ktoś miał wiedzę i dużo szczęścia mógł spotkać Wędrowca po Planach, który odprowadzał go do domu – zapewne za odpowiednią opłatą. Jeśli nie, nieszczęśnik mógł błąkać się po Sigil, czy innej części Wieloświata do końca swoich dni. Nikt nie potrafił określić, czy do Miasta łatwiej wejść, czy z niego się wydostać. Wy przekonaliście się, że łatwiejsza jest ta druga opcja.



Obudził was blask wschodzącego słońca, odbity od spokojnej tafli morza. Wokół Was, na piasku, leżały kawałki drewna i wypalone ognisko, które nie wy rozpaliliście. Po lewej stronie piętrzyły się wysokie, ostre skały klifu; na prawo - całkiem blisko – widać było stojące przy nabrzeżu łodzie rybackie. Dalej, na wzniesieniu przycupnęło niewielkie miasto, otoczone murem wbudowanym w nadmorskie skały, oraz latarnią morską na daleko wysuniętym cyplu. A przed Wami woda, ciągnąca się aż po horyzont.

Każdy z Was widzi wokół siebie nieznane istoty, obce miejsce i – najwyraźniej – obcy świat. Znowu.

Ponad wami rozległ się ostry krzyk mewy.
 
Sayane jest offline