Demodeus, w całym Twoim poście nie znalazłem choćby słowa na temat dlaczego Runescape jest takie wspaniałe, ba, wręcz przeciwnie, widzę tu większość same chłodne określenia, które z pewnością mało kogo zachęcą do grania.
Słabość grafiki - cóż, akurat tutaj nie ma nikt prawa narzekać, zważając na fakt, że ludzie wciąż potrafią grać w Tibię.
28 skilli - na wszystkie klasy i wszystkie postaci? To z pewnością jest swoistym zaprzeczeniem, a i po trochu kłóci się z tymi możliwościami, o których później wspominasz.
Teraz przechodzę do serii okrutnych pytań, na które sam nigdy nie znalazłem odpowiedzi, choć i miałem swoje zainteresowanie ulokowane w RS swego czasu (to zaś znaczy 'kilka lat temu, gdy każda grafika, która nie składała się przede wszystkim z literek była dobra').
Cytat:
Przez pierwszy miesiąc grania, trzeba mieć jakąś motywacje, by się nie znudzić, np.: koledzy, jakiś konkretny cel.
|
A później?
Cytat:
Możliwości jest tak wiele, że gra po prostu tym odstrasza nowych graczy.
|
Na przykład? Dalszy grind? Nic dziwnego, że to odstrasza.
Cytat:
Jagex, twórcy Runescape, mierzą w starych graczy, którzy grają już kilka lat i regularnie płacą abonament (nie jest on oczywiście obowiązkowy). Przez to, tych graczy nie ubywa i gra się kręci.
|
I nic zatem dziwnego, że RS jest niszowym mmo, z bardzo ograniczoną bazą graczy. Nigdy nie pomyśleli o, powiedzmy, rozwoju gry i poszerzeniu rynku?