Statek (niezależnie czy morski czy kosmiczny, podobnie jak odcięta od świata mieścina czy inna enklawa) doskonale nadaje się jako tło dla każdej przygody typu "horror" czy "mystery". Ograniczenie przestrzeni i możliwości powoduje, że postacie graczy mają wybór pomiędzy "rozwiązac zagadkę" i "zginąc". To nie tylko (jakby oczywisty) ZewCthulu, ale też kilkanaście innych systemów (SW, 7Sea), czy pomysły autorskie...
Z własnego doświadczenia napiszę:
Tajemnica - wielki XIX wieczny żaglowiec udaje się w podróż. Ponad setka pasażerów na pokładzie - wśród nich PC - zwykli ludzie, zaprzyjaźniajacy się podczas rejsu. Żaglowiec wpada w strefę ciszy. Statek stoi, ale w zasadzie nikomu nic nie grozi (zapasy żywności są znaczne). Trzeciego dnia "postoju" znaleziony zostaje brutalnie zamordowany służący... (motywem były seryjne zabójstwa, przy których znajdowano niezrozumiałe, wyglądające na okultystyczne, znaki... i sprawcą nie był żaden przedwieczny)
Postapokalipsa (inspirowana "Ostatnim Lądem") - tuż po IIIWW, załoga statku będącego na pełnym morzu unika skażenia radioaktywnego, ale doskonale zdaje (lub zaczyna zdawac sobie sprawę) z tego, że prędzej czy później ulegnie skażeniu i umrze... Studium charakteru i zachowań w obliczu nieuchronnej śmierci.
Psychodela - bohaterowie - zupełnie się nie znający - spotykają się we śnie, gdzie są załogą statku. Ucząc się go prowadzić, poznając się nawzajem, doprowadzają do jego katastrofy. Następnego dnia każdy z nich czyta w gazecie o identycznym wypadku. Kolejnej (?) nocy - znów spotykają się (stają się) załogą kolejnego statku...
Pomysłów, myślę, jest znacznie więcej - przede wszystkim zależnych od tego, czy PC mają być żeglarzami czy pasażerami statku; czy nastawiamy się na "lekką, łatwą i przyjemną" przygódkę z Jack'iem Sparrow'em w tle czy na "ciężką i stawiającą włosy na głowie" opowieśc...
Pod żaglami można nawet zrobić "film drogi" - niezależnie czy będzie to wyprawa da Gamma, czy współczesna walka samotnika z morzem...
Oczywiście marynistyka może by również częscią sesji - wyprawa odkrywająca i badająca nowy ląd, czy bezludna (?) wyspa po katastrofie statku... |