Nic wielkiego na setnego posta nie przychodzi mi do łepetyny.
Zgłoszę się więc tutaj, bo i zainteresowanie jest zbyt duże, żeby od tak sobie czekać. Zastraszę więc ludzi, którzy ostrzą sobie pazury na Apolla. Jest mój.
Karta będzie stworzona przez weekend. Mam już pomysł, dość nietypowy, ale myślę, że się spodoba.