Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2009, 22:58   #10
Miriander
 
Miriander's Avatar
 
Reputacja: 1 Miriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie cośMiriander ma w sobie coś
Z zapisków Miedziozłego Prymypała, o rzeczach, jakie obaczył w dżungli MTV:

Czerwień to rubedo, biel to albedo, czerń to nigredo, a żółc - citrinitas. Tak oto jawią się nam w antropomorficznych formach, po trzy i po dwa, dla ying trzy i dla yang trzy, w męskim pierwiastku trzy i w żeńskim trzy. Szczęście niosą uśmiechy ich promieniste niczym gamma w rdzeniu Piołunu, bo szczęściem są - szczęściem wyrosłym z molochu nowego pokolenia, jego głosem i odpadem. Oto Wielkie Nierządnice niezwykle cnotliwe, a towarzyszy im fałszywy prorok - Miki, oraz Bestia - Pluto, którzy szli za nimi.
Ale oto oni, przed naszymi oczyma, w tle z czystej bieli zwiastującej śmierc, w sterylnym programie Matrixa. I oto od lewej, młody bóg, Apollin o skórze hebanowej, z burzą dyni włosów, spogląda przed się, ku Tobie, śmiertelniku. Przynależy do trójki męskiego pierwiastka, a O'Nealem stroju reprezentuje rubedo i proszek E napierśnikiem. Po prawicy stoi oto niewiasta niczym Raszpunka, czerwień takoż miłująca oznaczającą oto fuzję ciała i duszy w TV music show. Jest ona jedną z trzech gracji, imię jej to Agalia, gdyż złoto mieni się na jej rozwianych włosach i niezwykle dojrzałej i harmonijnej w kształtach dojrzewającej nastki. Ale, obejmuje zara ona czarne warkocze tajemniczej Eufrosyne, na piersi noszącej biel, wyzbycie się niedoskonałości i puryfikację, w czym dopomaga jej sluttycośzastępującemajtkiakolorutakożpurpury, a idealną harmonię transcedentnego z immannentnym reprezentują trzy paski żółci na pornograficznych skarpetkach collegu. Citrinitas! Tutaj właśnie, gdy klęczy przed parą hippisek, splatając swe nigredo ręce na niewidocznym podołku Taleja - kwitnąca wdziękiem dzisiejszych 14-nastek, z jakże niepowtarzalnie tanią ozdobą serduszka na wisiorku i prześmiewczo hippisowskiej bandamki w białe kropeczki. Tak oto poznaliśmy częśc żeńską bożyszczów, ale przecie strach mówic o niejednoznacznym rozkroku fuzji dresiarsko czarnej bluzy, z tym E, E, E przejawiającym się wszędzie na stroju bogów. Oto odziany w czapeczkę, z daszkiem zagiętym w ewolwentę, ukazując męskośc zakrytą białymi metroseksualnymi jeansami, jawi się nam kolejny bohater o iście dionizyjskich i przez to anarchoprymitywistycznych manierach.
Uff..lecz moja wizja! Moja wizja nie byłaby kompletna, gdyby nie ustami pełnymi niewysłowionej ekstazy wypowiadał teraz, co ma dusza widzi...a widzi nieodgadnione, w dresie z jednym paskiem (!), białe i z grzywą jak żagiel deski windsurfingowej. Czerń, równie pełna szczęścia uśmiechem i kakao włosów, lecz łobuzerstwo, łobuzerstwo zdaje się ciągnąc ku tej postaci chłopaka o połowę za wysokiego jak na męskośc atrybutów, jakie dzierży. Pan lubiący to metro, niepokoi, pod pachą trzymając kształt przypomnający...przypominający...zaraz, by wam uzmysłowic to, muszę odwołac się do naszego świata, do trzech wymiarów i znanych zagadnień...tak, trzyma oto w rękach zimne jądro wypalonej gwiazdy neutronowej, wyżłobione w pomarańcz i o własnościach, które sprawiłyby, że jojo mogłoby schowac się. Z kauczuku stworzony ten kszałt o czterypierkwadrat powierzchni, zapewne do boskich gier sportowych służy i z recyclingiem wspólne ma korzenie.

Drżę, gdy spisuję te słowa, drżę, gdyż moje oczy nigdy nie widziały tak prawdziwej rzeczy - takiej telewizyjnej, takiej disneyowskiej, takiej bliskiej życia i zarazem - nie z tego świata. Moja opowieśc to mało, ale jeśli czytasz te słowa już wiesz, że nie możesz iśc za tą boskością - przyprawiłaby ona o szaleństwo śpiocha z Ryloh. Załączam więc jedynie ten obraz, jako świadectwo, że mój mózg jeszcze jest na właściwym miejscu.



------------------------------------------------------------------------
(pochodzi on od pana vmaximus z deviantarta. Polecam, takoż też jego stronę łeb)
 

Ostatnio edytowane przez Miriander : 28-02-2009 o 23:03.
Miriander jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem