Siema mam zamiar poprowazdić sesje w czasach teraźniejszych. Nie będzie tam mechaniki ani kostek. Za wasz los odpowiadam wyłącznie ja
. Jedynym warunkiem gry jest przysłanie własnego życiorysu. Nie chciałbym jednak żebyście byli superkomandosami umiejącymi jeździć czołgiem, latać śmigłowcem i posługiwać się każdą bronią z zamkniętymi oczami. Chodzi mi raczej o zwykłych ludzi którzy przeżyją niezwykłą historie.
Liczba miejsc nieograniczona.