Revan ostrzeżenie dostaje. Pomimo upływu tygodnia, zapewniania, że wyrobi się z postem na czas, cisza z jego strony. Zwlekanie z dnia na dzień i przekonywanie, że jednak doczekam się odpowiedzi od Józefa jest irytujące. Z Szarlejem kilka słów wymieniliśmy, mam nadzieję, że obaj wynieśliśmy coś z tamtej rozmowy
Chrapek jako pomocniczy MG, bez zarzutu
Post z mojej strony pojawi się dziś wieczorem, albo najpóźniej jutro rano, jak Revan sobie olejesz, to trudno. Więcej nie będę zwlekać za postami.