Potencjalnie zainteresowany, z kilkoma pytaniami:
- Możemy być częścią frakcji nieznanych/teoretycznie uważanych przez szare masy za zniszczone? Majestic 12 anyone?
- Jak daleko możemy się posunąć przy kreacji postaci? Chodzi mi po głowie pomysł maksymalnie opancerzonego/uzbrojonego w tarcze energetyczne cyborga z LAW'em pod pachą, nastawionego na wejścia frontalne...innymi słowy drużynowy tank. Niemal dosłownie.
- Nie ma żadnych przeciwwskazań żebyśmy wszyscy pochodzili z jednego stronnictwa, prawda? W sensie, jeśli się dogadamy?
__________________ It is a terrible thing to fall into the hands of the Living God.
Ostatnio edytowane przez Highlander : 15-03-2009 o 16:12.
|