Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2009, 17:32   #3
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Już odpowiadam, najpierw pytania z serii Almena pyta:
1. Są jak ludzie, więc drobne grzechy odpadają. Gwałt, zabójstwo (jakkiekolwiek), intrygi, zdanie odmienne od Gabriela (szczególnie dla wojskowych), mega przekręt. Coś za co u nas byłoby 25 lat lub dożywocie.
2.Broń jest używana raczej na pokaz i de facto jest w użyciu tylko przez Posłańców (jakby ktoś chciał nimi grać to napisze mu na pw więcej). Moralność, tak jak pisałem jak u ludzi, jedni święci drudzy nie maja skrupułów. Z jednym wyjątkiem nie ma prawie zabójstw i gwałtów ze względu na strach przed karą. Za to pobicia szczególnie po pijaku sie zdarzają.
3. Niech będzie, skrzydlaci mają długie uszy, ba kiełki nawet mają (zęby zaostrzone jak u drapieżników).
4. Raz na tydzień.

Teraz pytania z serii Faurin pyta.
1. O co chodzi w fabule?
Zostaliście skazani za jakiś czyn (przykładowe czyny w odpowiedzi na pierwsze pytanie Almeny). Po pozbawieniu skrzydeł przetransportują Was na ziemie, musicie sobie tam poradzić.
2. Będzie fabuła czy to raczej symulator?
Będzie fabuła, ba odkryjecie nawet pewną tajemnice Pierwszego Miasta. Oprócz tego musicie oczywiście przeżyć w nieznanym świecie.

Teraz pytania z serii skleroza Szarleja.
1. Czy gracze będa grali klasyczną drużyną czy przeciwko sobie?
Będziecie musieli współpracować by przetrwać ale jak ktoś będzie chciał knuć to mu nie zabronie.
2. Kim można grać?
W zasadzie każdym. Przyjmę zarówno byłego Posłańca; urzedniczke, która zabiła swego męża bo ten ją zdradzał jak i nieroba i oszusta, który zrobił przekręt na grube denary.

Jak ktoś jeszcze ma pytania niech je zadaje w temacie.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline