Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-04-2009, 17:27   #14
Rusty
 
Rusty's Avatar
 
Reputacja: 1 Rusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemuRusty to imię znane każdemu
Nie wiem, dam trójeczkę.
Za inwencję, no i właściwie tylko za inwencję.
Bo wybaczcie, ale ja niespecjalnie wiem czego się po tym spodziewać.
Przeczytałem pierwszy raz, drugi raz, a nawet trzeci raz, no i mnie zwyczajnie nie rozbawił. Nie należę bynajmniej do jakichś niezwykle sztywnych istot. Tyle tylko, że tutaj nie znalazłem nic co wywołałoby mój śmiech. Rzuty na erekcję? To, że MG ma chyba problemy z prowadzeniem jakiejś konkretniejszej fabuły skoro jej się wszyscy tak o seks dopominają? W ogóle co to za pomysł, żeby gracz przychodził do MG i mówił, że chce mieć scenę erotyczną? Kastracja gwałcicieli? Popieram ale to też nie bawi.
Rozumiem, że język miał przywołać mój jakże leniwy tym razem uśmiech. Szkoda, że w tym wypadku to również nie zdało egzaminu. Bo i owszem lubię ten styl, ale jeśli z jego pomocą przekazuje się jakąś treść. Tu nie ma natomiast nic odkrywczego.
Przypomina mi to raczej brazylijską telenowelę oraz zasadę "Manuel z Esmeraldą, a Enrique z Iglesiasem". Krótko mówiąc coś tam wymieniono, a przekazu jak było tak i nie ma.

Będąc w Stanach czytałem świetny test (dla amatorskich filmowców). Opowiadał o tym jak w artystyczny sposób ukazać sceny erotyczne. Dało się czegoś nauczyć. Spodziewałem się tego samego. Tyle, że się zawiodłem.

Spodziewałbym się znaleźć coś takiego na jakimś blogu, a nie wśród artykułów na Lastinn.
Tyle z mojej strony.
 
__________________
And the dance continuous.

Obecnie nieobecny.
Rusty jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem