Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-04-2009, 15:39   #7
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Część druga

Społeczeństwo Znanych Światów składa się tak naprawdę z trzech głównych klas. Najliczniejsi są poddani, jest ich około 75%. To osoby, które są własnością swoich panów, mogą to być poddani szlachcica, mieszkańcy majątku kościelnego, bądź pracownicy Gildii o bardzo niefortunnych kontraktach, które zniewoliły ich i całe ich rodziny. Większość z nich pracuje na roli, czasem w fabrykach, lub w inny sposób służy swoim panom. Następna grupą są ludzie wolni, jest ich 18%, mają o tyle lepiej, iż teoretycznie posiadają własne prawa i mogą wybrać sobie, z którą z potęg chcą się związać. W praktyce jednak często zdarza się, że ich wolność jest jedynie pozorna, a realia zmuszają ich do pracy na niewolniczym poziomie. Tutaj mieszczą się niezliczone grupy, od mieszkańców miast, po plemiona i klany, którym na niektórych planetach pozwala się żyć wedle własnych tradycyjnych zasad, choć pośrednio nadal pod rządami lokalnego możnowładcy.

Ostatnią grupą (7%) są klasy rządzące i to z nich najczęściej wybiera się postaci. To oni mają też najwięcej praw i przywilejów:

Szlachta
Pierwszą grupą, która opiszę, jest szlachta. Oczywiście w ich przypadku najważniejsze jest pochodzenie i tradycja. Wszystkie rody gorączkowo doszukują się informacji na temat przodków i szlacheckiego pochodzenia, sięgającego czasów naszej obecnej ziemi (W grze Święta Terra). Wiąże się z tym też ich styl bycia i kultura dworu. Do łask powróciła sztuka epistolarna, nadworne przedstawienia i wielkie wytworne bale, na których, dzięki nowym znajomościom i intrygom można albo wiele zyskać albo wszystko utracić. Nawet nowoczesna szlachecka broń stylizowana jest na stare pistolety pojedynkowe czy łowieckie muszkiety.

Chociaż nie jest to napisane nigdzie w jednoznaczny sposób, to w wielu podręcznikach widać, że rody faktycznie są często genetycznymi potomkami różnych ludów z naszych czasów.

Według dogmatów Kościoła, szlachta przyjmuję na siebie obowiązek pielęgnowania własnej wiary, tak by mogła odbijać światło rzucane przez Wszechstwórce dalej na swoich poddanych.



Z najpotężniejszych rodów mamy do wyboru:

1. Hawkwoodowie - łacińskie imiona, kultura dworu brytyjskiej szlachty. Honorowi, sfiksowani na punkcie pochodzenia i tradycji. Młodzi Hawkwoodowie od najmłodszych lat uczą się na pamięć wszystkich swoich przodków i dokonań własnej gałęzi rodu. Od dziecka wmawia im się, że mają być najlepsi we wszystkim co robią. Oczywiście nie każdy jest w stanie podołać takim oczekiwaniom. Wysoka liczba samobójstw jest jedną z najlepiej skrywanych tajemnic rodu.

2. Decadosi - kultura mocno hedonistyczna, stosunkowo często imiona rosyjskie (twierdzą, że pochodzą od Romanowów) - Zdradliwe żmije. Mają jedną z najlepszych agencji wywiadowczych w znanych światach i wielu podejrzewa, że tak naprawdę subtelnie sterują największymi wydarzeniami ostatnich lat, dążąc do jakiegoś znanego tylko sobie celu. Gdy przegrali rywalizację z Hawkwoodami i to Hawkwood został cesarzem, nawet się nie przejęli. Co kombinują? Ja tego nie wiem

3. Hazaci - rasa hiszpańska, imiona hiszpańskie. Kultura żołnierska. Niemal wszystkie dzieci szkolone na wojskowych dowódców. Szlachcice z tego rodu często są impulsywni i porywczy, ale i bardzo cenią honor.

4. Li Halanie - imiona często japońskie, rasa czasem japońska, często ogólnie azjatycka - Niegdyś najbardziej bezbożny z rodów. Pakty z demonami i rzeź poddanych w ich przypadku były codziennością. Lecz pewnego dnia głowa rodu postanowiła, że dalej tak być nie może i przez parę dni przekonwertowała całą rodzinę na najwierniejszych wyznawców Wszechstwórcy, którymi pozostają do dziś. Ród często współpracuje z Kościołem. Słyną z przywiązania do tradycji i propagowania sztywnej hierarchii społecznej.

5. Al-Mailkowie - rasa czasem arabska, imiona często arabskie - wielu złośliwych powiada, że to tak naprawdę dawna rodzina kupiecka, która pogrzebała trochę w przeszłości, by nadać sobie tytuły. Jako jedyny z rodów nie brzydzą się handlu. Mają też najwięcej nowinek technicznych i dobre kontakty z kupcami.

Pomniejsze rody - Jest ich wiele i przydają się głównie wtedy, gdy chcemy grać szlachcicem ale założenia kampanii nie pozwalają na władzę czy majątek.

Kościół



Rdzeniem Kościoła jest Zakon Ortodoksji. Jest najliczniejszy i posiada największą władzę polityczną. Również pod względem dogmatów jest najbardziej wyważony. Stąd pochodzą właśnie standardowi księża i większość wyższych hierarchią dostojników.

Wiara Wszechświatowego Kościoła opiera się głównie na Ewangelii Omega. Jest to odpowiednik Nowego Testamentu, spisany przez uczniów Proroka Zebulona. Był to podróżnik, który 2500 lat temu zebrał wątki z wielu ziemskich religii i stworzył z nich wiarę pasującą do nowych, kosmicznych realiów. Opierała się ona na idei Płomienia Wszechstwórcy, którego manifestacją w naszym świecie są Słońca. Stąd, gasnące od tysiąca lat gwiazdy, są dla wielu dowodem bliskiej zagłady i końca świata.

Wokół Ortodoksji z wiekami narosły inne sekty. Prawie wszystkie z nich w pewnym momencie historii uznawane były za heretyckie i Ortodoksja toczyła z nimi wojny. W końcu jednak, godziły się na kompromisy i zostały włączone do rozrastającej się wspólnoty.

- Świątynia Avesti - Fanatycy, inkwizytorzy, w ognioodpornych szatach z miotaczami płomieni - chyba więcej nie trzeba pisać, by zachęcić ludzi

- Zakon Eskatoniczny - Mistycy, poszukiwacze wiedzy, teurgowie. Bardzo często na granicy herezji.

- Amalteanie - Uzdrowiciele - otwarci, liberalni, bezinteresowni. Na ilustracjach najczęściej przedstawiani jako zgrabne, piękne, młode dziewczyny. Każdy chciałby dać się wyleczyć - gorzej ze spełnieniem wyznaczonej pokuty. Często konkurują z pomniejsza Gildią Aptekarzy, która leczy tylko odpłatnie.

- Bractwo Wojenne - Templariusze - idealnie wyszkoleni, ze świetnym wyposażeniem i dodatkową siłą wiary.

Liga kupiecka

Nadaje się idealnie, dla ludzi, którzy chcą ominąć ten cały feudalny porządek. Liga ma znacznie mniej praw od szlachty czy kościoła ale nadrabia to kombinowaniem i budowaniem sieci zależności, oplatających też szlachetnie urodzonych i kapłanów. Przedstawiciele Ligii muszą być jednak bardzo ostrożni i dyplomatyczni. Nie mogą sobie pozwolić na otwarte sprzeciwianie się obu pozostałym grupom, bo mimo praw, nadal w wielu aspektach pozostają poddanymi.

- Sędziowie (Szare twarze) - pożyczki, banki, adwokaci - dobrze mieć tam przyjaciół. Podobno sam cesarz ma u nich ogromne długi, narobione w czasie Wojen o Tron.

- Pośrednicy - Zorganizują ci odpowiedniego człowieka do każdej pracy - również świetni najemni żołnierze i czasem łowcy niewolników.

- Przewoźnicy - Piloci. Mają monopol na produkcję gwiezdnych kluczy, które pozwalają podróżować między układami. Często też na własną rękę zajmują się handlem przewiezionymi dobrami - Han Solo się kłania

- Pozyskiwacze - Oficjalnie archeolodzy/poszukiwacze skarbów. Nieoficjalnie zajmują się często omijaniem prawa i organizowaniem nielegalnych usług i towarów.

- Zakon inżynierów - To dzięki nim, działa wszystko, co jest bardziej skomplikowane od żarówki. Niestety często zapędzają się na zakazane przez Kościół obszary. Bardzo często wpadają do nich na grilla panowie w azbeście.

Tworzenie postaci
Widzę też, że wiele osób ma problemy z tworzeniem postaci. Faktycznie w podręczniku jest to trochę chaotycznie napisane ale gdy zrozumie się zasadę działania, da się zrobić postać w paręnaście minut.

Bohaterowie opisani są cechami i umiejętnościami. Umiejętności dzielą się na wrodzone i wyuczone. Wrodzone są proste (skradanie, strzelanie itp.) i każda postać zaczyna z nimi na poziomie trzecim. Wyuczonych trzeba się nauczyć od zera (etykieta, kierowanie pojazdami itp.)

Mamy dwie opcje tworzenia postaci:

- Pula punktów, z której przyznajemy sobie poziomy, do czego tylko chcemy
- Tworzenie na podstawie historii.

Ja bardzo lubię opcję drugą i najczęściej udaję mi się stworzyć w ten sposób wymarzoną postać. Jak to działa? Mamy różne etapy życia i dopasowane do klasy propozycje, mówiące nam, czym mogliśmy się wtedy zajmować. Do każdej opcji przyporządkowane są umiejętności i cechy, które wzrastają nam po konkretnym wyborze.

- Wychowanie
- Nauka
- Początki kariery
- Służba obowiązkowa
- Dodatkowa służba obowiązkowa

O ile pierwsze trzy etapy serwują nam gotowe rozwinięcia (jeśli w wychowaniu wybraliśmy ulicę, to dostaliśmy punkty do sprytu i cwaniactwa itd.), to dwa ostatnie dają nam pulę punktów, która możemy sobie rozdysponować, jak chcemy. Przy okazji otrzymujemy też punkty pozycji, które możemy wydać na majątek, dobra ziemskie, kontakty, rangę w organizacji itp.

Mi to rozwiązanie bardzo się podoba, bo od razu daję zarys historii postaci, który musimy już tylko wypełnić odpowiednimi szczegółami.

Jedną albo obie z ostatnich dwóch pozycji możemy, jeśli chcemy, poświęcić dla nauki teurgii, mocy psi albo cybernetycznych wszczepów. Wtedy postać ma mniej cech, umiejętności i słabszą pozycję ale zyskuje cechy wyjątkowe.

Psi to dzika moc umysłu, w wielu przypadkach zakazana albo mocno nadzorowana przez kościół. Bywa też niebezpieczna dla samego psionika i jego przyjaciół.

Teurgia to zatwierdzone rytuały kościelne.

Wszczepów jest spory wybór i nie ma tu nic przesadnie rewolucyjnego.

Po tym, opcjonalnie, możemy sobie wybrać kilka z ton dostępnych dobrodziejstw i utrapień (znane z innych systemów wady i zalety) i wypisać dostępne nam manewry walki i ewentualne "czary".


Ilustracja pochodzi z podręcznika głównego - wydawnictwo Mag

W trzeciej części opiszę obcych i niuanse kultury znanych światów.
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 24-12-2011 o 00:48.
Tadeus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem