Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-04-2009, 21:49   #5
Idylla
 
Idylla's Avatar
 
Reputacja: 1 Idylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znanyIdylla wkrótce będzie znany
Zajęło to dłuższą chwilkę, ale to odpowiedzi na wasze pytania. Trochę się tego zebrało...

Cytat:
Byłaby mozliwość stworzenia z klasy banity klasy mordercy/zabójcy/asasyna?
Banita to ogólne określenie przestępcy wyjętego spod prawa, który został skazany na wygnanie z różnych powodów. Mogło to być zabójstwo, kradzież, zdrada, przekupstwo, przywłaszczenie cudzej godności, itd. Generalnie każdy uczynek nie zgodny obowiązującym ogólnie prawem (prawo w Sirinionie jest zbiorem najpowszechniejszych obowiązków i przywilejów obywateli w znanym nam świecie, m. in. prawa polskiego, czyli za kradzież zostaniesz skazany na pobyt w więzieniu, za napaść również, zależnie od stopnia uszkodzenia ciała, za morderstwo otrzymujesz np. dożywocie, z tą różnicą, że za większość łagodnych i mniej szkodliwych państwu przestępstw grozi kara wygnania, a nie więzienie, jest to też powodem małej ilości występowania takich zakładów w Sirinionie. W więzieniach przebywają głównie niepełnoletni, schorowani, bądź niepoczytalni przestępcy. Zdrowi i silni teoretycznie przebywają poza granicami). Takie kary wymyślił król niedługo po tym, jak zasiadł na tronie. Było to spowodowane zamieszkami ulicznymi, w których ginęli niewinni przechodnie. Dokładne powodu nie są nikomu znane. Nie wiadomo dlaczego zlikwidował więzienia. Niektórzy powiadają, że zrobił to z powodu zbyt wysokich kosztów utrzymania, licznych protestów o polepszenie warunków bytowych oraz skargi o brak efektywności w resocjalizacji przestępców. Nadal jednak to tylko domysły. Trzeba przyznać, że wraz z kolejnymi latami odnotowano spadek przestępczości początkowo o kilka osób, później o kilkadziesiąt. Ludzie boją się pozostać z niczym, a przecież nie każdego stać, by utrzymać się w obcym sobie kraju, bez znajomości język, z przypiętą metką przestępcy.

Cytat:
Masz coś przeciwko jednemu zielonemu w swojej sesji?
Pewnie, że nie mam. Sama jestem jeszcze zielona w pewnych kwestiach, więc będzie nam raźniej :P

Cytat:
1. Jaki jest panujący monarcha? Czy to nieudolny tyran, czy może konserwatywny reformator, który stara się powolnymi zmianami poprawić los wszystkich grup społecznych?
Artura Istvana nie można określić jednoznacznie. Nie jest ani genialnym reformatorem, ani wspaniałym społecznikiem, ani też nieudolnym władcą. Każda z tych osobowości miesza się w nim z bardziej lub mniej widocznymi skutkami w postaci czynów wielkich, bądź małych. Jedne jego decyzje skłaniają ludzi do wzmożonego wysiłku, przy czym po wykonaniu ciężkiej pracy czują, że zdobili coś dobrego. Innym razem rzuca słowa na wiatr. Jego obietnice okazują się jedynie nic nieznaczącymi zapewnieniami. Na okres jego panowania przypadają gwałtowne zmiany w światopoglądzie społecznym ludzi. Odrywa on przed nimi nowe horyzonty, zamykając inne. Jednym pokazuje nowy, wspaniały sposób na życie poprzez wprowadzenie prawa powszechnej służby cywilnej (lekarze, nauczyciele, prawoznawcy, samo rządcy terytorialni), innym zabiera wszelkie środki do prowadzenia własnych interesów (wprowadzenie powszechnego skupu użytkowanych przez ostatnie pięć lat przyrządów gospodarstwa domowego). Istvan odziedziczył po ojcu kraj pełen rolników. Cała gospodarka była na niej oparta. Artur uczynił z Sirinionu przepełniony dobrami kulturalnymi oświecony kraj, gdzie głównym kierunkiem nabywania surowców niezbędnych do życia (warzyw, owoców, nasion, cebulek, drzew, roślin, itp.) jest import po skandalicznie wysokich cenach. Mam nadzieję, że to jest jakiś obraz król, jeżeli za mało napisałam, pisz, coś jeszcze postaram się dopowiedzieć

Cytat:
2. Jakie jest poparcie dla króla w społeczeństwie i jak wygląda to w poszczególnych klasach?
Społeczeństwo jest bardzo zróżnicowane w poglądach i to nie tylko ze względu na różnorodność klas i statusów majątkowych. Bardziej zależna jest to od stopnia doinformowania i zamieszkania obywateli. Ci, którzy mieli szczęście mieszkac przy dworze lub okolicznych miejscowościach, więdzą więcej i przez to do króla podchodzą raczej z rezerwą. Głównym źródłem informacji ludzi mieszkajacych w dalszych rejonach kraju są podróżni. Dlatego też w zależności od tego jakie informacje otrzymają, tak kształtuje się ich wiedza o władcy. Sam Istvan nie przykłada do tego szczególnej wagi. Zależy mu jedynie na poparciu jego własnego otoczenia. Nie chce pewnego dnia obudzic się pośród aniołów, bo został zamordowany. Na dworze pracują specjalni literaci, którzy mają za zadanie upiększanie wizerunku króla - na piśmie. Ale jak to z przewrotnymi pisarzami bywa, czasami znajdzie się czarna owca i powie coś niewłaściwego... Informacje oczerniające Arturą są natychmiast palone, a świadkowie przekupywani, bądź zastraszani (tyczy się jedynie dworu, bo dalej raczej informacja się nie rozchodzi). Klasy raczej określają intencje według których monarcha jest popierany, czy mają na tym skorzystać, stracić, czy może jeszcze coś innego...

Cytat:
3. Napisałaś, że tak zwanych działaczy jest niewielu? Kto w takim razie utrzymuje szlachtę i króla? Co z chłopami i mieszczanami? Jaka jest ich siła w społeczeństwie?
Jak już napisałam wcześniej, przeważającą część podstawowych produktów stanowią importowane towary. Nie tylko żywność, ale również surowce, narzędzie. Większa, żeby nie powiedzieć dominująca część gospodarki oparta jest na handlu, na którym każdy traci więcej niż zdoła uzyskać. Przykładowe ceny warzyw przekraczają średni wydatek rodziny na nie w ciągu całego tygodnia, w dodatku, gdy chcesz nabyć świeższe towary musisz wyłożyć dodatkowe fundusze. Kraj jednak nadrabia małą ilością chłopów i rolników. Niewielka część ludności zatrudniona jest w gospodarstwach rolnych, a co za tym idzie utrzymanie ich pochłania mniej energii mieszkańców kraju, którą mogą spożytkować przy pracy w fabrykach. Mieszczanie to zazwyczaj pracownicy firm i fabryk, gdzie obcy kapitał stanowi ich środek utrzymania. Zatem bardziej opłaca się praca u kogoś niż prowadzenie własnego interesu. Szlachta utrzymuje się z procentów z produkcji broni, handlu towarami, skórami, szkłem, metalami szlachetnymi, ceramiką, itd. To bardziej biznesmeni niż szlachta, ale utarło się w tradycji, że ci najzamożniejsi są tak nazywani.

Cytat:
4. W opowiadaniu wstępnym jest mowa, że król dąży do wojny: z kim ta wojna? I przy okazji jak wyglądają stosunki z sąsiednimi państwami? Czy gdzieś wybuchła już rewolucja i monarchowie zostali strąceni z tronu?
Otóż, rewolucja jest pomysłem poetów i pisarzy. Wiadomo kto w romantyźmie nawoływał do sprzeciwienia się władzy, kto zakorzenił w Polakach miłość do wolności w czasie zaborów, no właśnie. Rewolucje propagują głównie ludzie, którzy dążą do przywrócenia poprzedniego porządku (choć są w zdecydowanej mniejszości), albo pragną wprowadzenia nowego porządku, który miałby zastąpić nieprzemyślany, bezsensowny system dziedziczenia tronu i sprawowania urzędu monarchy. To na razie pozostaje w swerze przygotowań i póki co jest uważane za wzniosłe idee nie mające realnej szansy powodzenia.
Co do wojny, którą zamierza wypowiedzieć król. Artur Istvan jest przekonany, że aby zadowolić w pełni swoich największych "inwestorów" z zagranicy, w postaci najbliższych sąsiadów od strony zachodniej i południowo-zachodniej. Jak zacznie się sesja opiszę wszystkie kraje, ale jak chcesz mogę napisać o nich co nie co teraz... Wracając do tematu. Od pewnego czasu powszechnym stało się naginanie prawa, w dziedzinach cudem utrzymujących się po stronie legalnych sfer działalności... handlarze dobrami, urzędnicy sprzedający nieruchomości osób, które nie do końca dłużnikami byli, itp. Wiele państw cierpi na tym, gdyż zazwyczaj do takich domów wprowadzają się obcokrajowcy. Gdy okazuje się, że ktoś jeszcze tam mieszka i nie zamierza się z danego miejsca wyprowadzić. Wiadomo. W takiej sytuacji rodzi się niechęć, złość i nieufność. Innym powodem są konflikty o ziemie i problemy z zagospodarowaniem wspólnych terenów objętych mocami traktatu. A kończąc ten temat, król zamierza wypowiedzieć wojnę Matti. Wspólnie ze sprzymierzonymi krajami: Genii i Arcady będzie toczył wojnę o usamodzielnienie wielu terenów należących równocześnie do Sirinionu i Matti, czyli innymi słowy złamie umowę międzynarodową.

Cytat:
5. Czy są jakieś ograniczenia przy tworzeniu postaci? Mam na myśli głównie wpływy naszych bohaterów i ich konekscje?
Nie, możecie tutaj w miarę swobodnie łączyć rody, wkupywać się w łaski, zdominować i zawładnąć, ulec komuś i podpaść. Tylko nie kombinować mi żadnych znajomości z Gianim, bo to wybitny samotnik i odludek...

Cytat:
6. Czy każdy z graczy będzie działał samodzielnie czy zamierzasz stworzyć z chętnych grupę spiskowców?
Generalnie miałam koncepcję utworzenia dwóch grup. Spiskowców i obrońców króla, ale jak będzie w rzeczywistości zależeć to będzie o kart jakie dostanę, jak będą sami spiskowcy, to wtedy może wymyślę coś innego, ale na dzień dzisiejszy będą tworzone grupy. Oczywiście nie od razu, ale wraz z rozwojem akcji.

To chyba wszystkie pytania. Jeżeli będą jakieś wątpliwości, nieścisłości, kolejne pytania piszcie. Chętnie odpowiem.
 
Idylla jest offline