Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-05-2009, 21:03   #2
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Cóż, wypadałoby się przedstawić, skoro mamy razem pracować – zagaił rozmowę młody mulan, przez dowódcę w namiocie nazwany Menkauhorem. Miał charakterystyczną dla swojej rasy żółtawą karnację skóry, piwne oczy i splecione w długie dredy, czarne włosy. Ubrany był w długą, luźną szarą tunikę przepasaną czerwoną szarfą. Na wierzch narzucony miał długi płócienny płaszcz z kapturem. Pod rozchylonymi połami płaszcza widać było przecinający ukośnie pierś skórzany bandolier, z wypchanymi kieszonkami i dwa równierz skórzane pasy z mosiężnymi, misternie wykonanymi sprzączkami opinające mężczyznę w pasie. Z kieszonek jednego wystawały szyjki i koreczki kilkunastu fiolek i buteleczek z różnokolorowymi cieczami; drugi pas w podłużnych kieszeniach skrywał pergaminy, starannie zrolowane i opisane prostymi symbolami. Ubrania młodego mężczyzny dopełniały znoszone, skórzane czarne spodnie i solidne, podkute żołnierskie trepy. Przez plecy przerzuconą miał wykonaną z czarnego, połyskliwego drewna kuszę, a na ramieniu trzymał wielkie, dwuręczne, zakrzywione ostrze.
-Jestem Menkauhor Nimatare, z Imperium Mulhoradu – przedstawił się wyraźnie podkreślając swoje pochodzenie. - Znam się na tym i na owym...
- A to jest Xeper – wskazał na ocierającego się o jego nogi dużego, czarnego kota. Kocur popatrzył na zgromadzonych przed namiotem najemników. Jego wielkie, zielone oczy bacznie zlustrowały każdego z nich. Na zakończenie kiwnął ogonem i miałknął przeciągle. Menkauhor pochylił się i delikatnie popieścił kota między uszami.
 
xeper jest offline