Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2009, 23:18   #6
mamra22
 
mamra22's Avatar
 
Reputacja: 1 mamra22 ma wyłączoną reputację
Prawie dwumetrowa postać o skórze czarnej niczym heban słuchała, choć tak naprawdę nie przywiązywała żadnej wagi do słów które brzęczały wokoło. Nie lustrowała też postaci znajdujących się wokół niej jak zapewne uczyniło by wiele na jej miejscu. Jedynym świadectwem że nie jest posągiem był wykonywany od czasu do czasu powolny gest przejeżdżania ręką po łysej niczym kolano czaszce.

Wreszcie, stojący do tej pory bez słowa, muskularnie zbudowany mężczyzna odezwał się spokojnym głosem.
- Azrael, tropiciel do wynajęcia. Tropie orki a następnie zbieram dokładne informacje o ich ostatnim posiłku, wypruwając im flaki. Myślę że to wszystko na co zasługują ta przeklęta rasa.
Na podkreślenie swoich słów jedna ręka spoczęła na korbaczu a druga na pochwie z mieczem, przymocowanej do pasa. Gdyby posiadał drugą parę rąk, prawdopodobnie jedna wylądowała by na łuku przewieszonym przez ramię, a druga na bliźniaczej pochwie umocowanej po drugiej stronie ciała.
-Czy wyraziłem się wystarczającą konkretnie abyś mógł powierzyć mi swoje życie, szlachetny panie szlachcicu? Zawsze sądziłem że ważniejsze jest to co i jak się robi, a nie jak się o tym mówi. Jak myślisz co jest lepsze, pies który szczeka, czy taki który gryzie?
Wykonał przesadnie głęboki ukłon w stronę Recco, a kiedy się podniósł na jego przystojnej, pociągłej twarzy pojawił się półuśmiech, a przynajmniej tak można było odebrać uniesienie jednego z kącika ust ku górze i odsłonienie kilku spiczastych i ostro zakończonych zębów. To właśnie one, razem z krwistoczerwonymi oczami zdradzały jego diabelskie pochodzenie.

Tak naprawdę nie oczekiwał odpowiedzi więc założył tylko ręce, uwydatniając swoje okazałe muskuły oraz symbol białej czaszki bez żuchwy, na tle filetowego rozbłysku widniejącej na prawym ramieniu, by następnie ruszyć za elfem, wyrażając tym samym niemą zgodę na jego ostatnie zdanie. Choć daleko mu było do dystyngowanego chodu leśnego ludu, i tak poruszał się z niebywałą, jak na jego rozmiary, gracją i sprężystością, daleką od topornego chodu zwykłych ludzi.
 
mamra22 jest offline