Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2009, 12:22   #1
one_worm
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
Exclamation Walka z wiatrakami czyli o piractwie słów kilka.

Na forum pojawił się temat mówiący o zaostrzeniu przepisów korzystania z internetu, a dokładniej o ograniczeniach. Podczas tamtej dyskusji została podniesiona szumnie dyskusja na temat piractwa. Rozszerzę więc tym którzy nie wiedzą światopogląd na temat piractwa właśnie i powiem wam dlaczego ono jest "be"


1. Dzięki piratom gry/muzyka/programy są tańsze...

Najczęstszy temat podnoszony przez piratów. Nie jest nic tańsze dzięki piractwu. Dlaczego? Bo nikt z tego zysku nie ma, poza osobą która za darmo zassała sobie muzykę/grę/program. Prawda jest taka, że kiedyś, gdy gry stawały się potężnym biznesem kosztowały po 200 zł. Sytuacja się ustabilizowała i wszystko poszło w dół. Wiem, że to może być szok ale wszystko byłoby jeszcze tańsze ponieważ twórcy sprzedaliby więcej kopii programu/muzyki czy gry. Lepiej sprzedać tysiąc sztuk towaru po 40 złotych niż 500 po 50.

2. Ja sobie ściągam i nie sprzedaję ani nie robię z tego biznesu, nikomu nie szkodzę.

Właśnie, że szkodzisz producentom. Dajmy na to ściągasz sobie Obliviona z jakiegoś torenta. Ściągnie twój kolega bo grę mu poleciłeś, on poleci ją jeszcze komuś innemu i on też ściągnie. W ten sposób robi się solidny mur piractwa, każda taka cegiełka to jeden, kolejny element wysokiego muru p.t. "piractwo"

3. Nie stać mnie na gry/Ok grę sobie kupię ale mnie nie stać na windowsa

Kolejny częsty argument. Bez gier da się żyć, jak nie pograsz to nie umrzesz. Może zamiast siedzieć i biadolić pora roznieść ulotki? Nie stać cię na windowsa? To działaj na linuxie, nie stać się na Office, a musisz coś napisać? Ściągnij sobie open office, darmowy i legalny program, a ma w sobie dokładnie to samo co office microsoftu.

4. Nie kradnę gdy ściągam...

Owszem kradniesz, zamieszczanie i rozporządzanie treściami posiadającymi prawa autorskie bez zgody właściciela jest kradzieżą. Posiadanie płyt z nielegalnymi programami(t.j. spiraconymi) jest paserstwem

Paragrafy, czyli co na to prawo Polskie

355 mln dolarów w 2004 roku producenci oprogramowania, nagrań muzycznych i filmów stracili przez piratów


Z punktu widzenia internetu i problemu "piractwa" dla Nas ważne są:

1) ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ust. paipp),
2) kodeks karny (KK),
3) kodeks postępowania karnego (KpP).

Jakie przepisy są dla nas istotne?

1) art. 116 - 118 (bez 115), art. 118-1, art. 122, art. 23, art. 1 ust. paipp
2) art. 278, art. 115, art. 1, art. 291, art. 292, art. 293 KK
3) art. 223, art. 220 KpK

Te przepisy określają dokładnie czym jest, jak wygląda i wreszcie co nam za to grozi. To co dla nas chyba w tym momencie jest najważniejsze to :
art. 116 - 118 (bez 115)
Art. 116.

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.

4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.


Art. 118-1.
1. Kto wytwarza urządzenia lub ich komponenty przeznaczone do niedozwolonego usuwania lub obchodzenia skutecznych technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem utworów lub przedmiotów praw pokrewnych albo dokonuje obrotu takimi urządzeniami lub ich komponentami albo reklamuje je w celu sprzedaży lub najmu,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
2. Kto posiada, przechowuje lub wykorzystuje urządzenia lub ich komponenty, o których mowa w ust. 1,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 292 (kodeksu karnego)

§ 1.Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

5. Czy wszystko co kopiowane to jest nielegalne?

Nie! W żadnym wypadku. Możemy tworzyć tak zwane kopie bezpieczeństwa, jeżeli posiadamy dajmy na to ulubioną grę, jednak nie chcemy zniszczyć nośnika(płyty) na której się znajduje, możemy zrobić jedną kopię bezpieczeństwa( ale tylko i wyłącznie jeśli posiadamy oryginał)

Każda muzyka, utwór ściągnięty z sieci tak samo jak i książka jest legalna do 24 godzin. Po tym czasie należy usunąć z dysku komputera te utwory/książki gdyż inaczej łamiemy prawo.


Słowo od autora - sam święty nie byłem jednak warto wiedzieć, kiedy kradniemy i wiedzieć na czym się stoi. Raczej mało prawdopodobne by do was weszła policja z nakazem prokuratora w celu szukania piratów, jeżeli ściągacie je tylko dla siebie, jednak warto czasem coś więcej wiedzieć. W razie pytań śmiało walić, prawnikiem nie jestem jednak trochę o piractwie wiem Najlepiej by było gdyby jakiś prawnik się wypowiedział.
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

Ostatnio edytowane przez one_worm : 09-05-2009 o 13:38.
one_worm jest offline