Warhammer 40 000 od drugiej edycji bitewniaka był pisany z pozycji widzenia żołnierzy, wszędzie była wojna i wielkie armie, ciągle gdzieś toczyły się bitwy a galaktyka nie znała spokoju. Inne spojrzenie na świat dały powieści Black Library, prekursorem tego była trylogia Inquisition War Iana Watsona która pokazała inne aspekty tego bogatego świata, całkiem odległe od pól bitew. Potem wydano Necromundę i Inquisitora i one też całkowicie olały aspekt wojen, pokazywały świat od innej strony, widziany oczami gangerów oraz Inkwizytorów, to spowodowało prawdziwy wysyp powieści Black Library nie powiązanych z wojnami, najlepszym chyba przykładem będzie trylogia Eisenhorna.
Tak więc co prawda spojrzenie które prezentuje sobą Dark Heresy nie jest nowe, bo wcześniej prezentowały je co niektóre powieści oraz Inquisitor to jednak spełnia je znacznie lepiej ponieważ jest to system RPG
Cytat:
Napisał Rusty  A jakich bogów mają ludzie poza imperatorem? |
- Boga Maszynę
. Ale nie o niego chodzi w tym tekście, który tu przetłumaczyłem i dałem na początek artykułu. Właściwie to nie wiadomo o jakich bogów chodzi, toczyła się kiedyś na ten temat dyskusja na forum Black Library i nic nie ustalono. Najprawdopodobniej dodano ten fragment o bogach żeby fajnie brzmiało albo żeby podkreślić wagę Imperatora dla galaktyki.
Cytat:
Napisał Tadeus Świetny temat  Niestety, jak dla mnie, szczegółów, dotyczących tego fajnego świata było zdecydowanie za mało |
- racja, największym minusem Warhammera 40 000 jest to że różne ciekawe informacje na temat świata są porozrzucane po podręcznikach do bitewniaka i powieściach.
Cytat:
Napisał Tadeus Ja póki co nadal widzę w świecie spory potencjał na przygody innego typu i mam nadzieję, że nadchodzący Rogue Trader go nareszcie odkryje |
- Ja też, a o RT założę osobny temat jak już system wyjdzie
Cytat:
Napisał Tadeus W mechanice podoba mi się system tworzenia postaci. Każdy wspina się tylko po swoim drzewku kariery i w ten sposób tworzy wyspecjalizowaną postać. Nie ma żadnych wszystkowiedzących, wszystkoumiących mieszańców i gracze muszą kombinować, by uzupełniać się swoimi umiejętnościami. |
- o dla mnie system drzewek rozwoju jest plusem, chociaż sporo osób na niego jęczało bo przypominał im levelowanie znane z D&D (tylko że co w tym złego to ja nie wiem).