Już mam kilka pomysłów na postacie. Przykłądem niech będzie doktor-patriota (z Polski), czytając dramaty romantyczne o przewodnictwie narodów, postanawia udać się do ameryki by znaleść coś co pozwoli na wyzwolenie narodu/ów.
Dyplomata, który zostając kanciarzem/sługą mścicieli, oragnizuje spisek zakrojony na szeroką skale, by zmienić układ polityczny w Europie. Przybywa do ameryki by znaleść ostatni element układanki.
"Postrzelony" wędrowiec, który szuka po pustyni, w poszukiwaniu przeżyć mistycznych.
No i Pisarz który ubzdurał sobie po śmierci że jest "Lewą stroną" i bawi się w opętywanie ludzi.
Zawsze można rozwinąć jakoś idee buntu w grze, ale jeszcze nie mam konkretnych pomysłów.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |