Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-06-2009, 20:31   #4
Potwór
 
Potwór's Avatar
 
Reputacja: 1 Potwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłośćPotwór ma wspaniałą przyszłość
Gdy Carl usłyszał wybuch odruchowo skulił się i przykrył głowę rękoma. Przez moment oczyma wyobraźni widział scenę sprzed kilku miesięcy kiedy to podczas szturmu na Odessę salwa z radzieckiej katiuszy uderzyła na kilkanaście metrów przed jego okopem masakrując kilkunastu z jego nazistowskich „towarzyszy broni”. Szybko doszedł do siebie - wszakże to, co później widział i przeżył na Froncie Wschodnim przypominało piekło na ziemi – i pognany szorstkim głosem oficera ruszył biegiem w stronę centralnego budynku obozu przystając tylko na chwilę gdy spostrzegł że Tyler poślizgnął się na miękkiej nawierzchni. Widząc że Amerykanin się podnosi ponownie przyspieszył i przebiegł obok niego spiesząc w stronę miejsca eksplozji. W myślach przeklinał pracujących w obozie szwabów którzy doprowadzili do wybuchu, pal licho zabitych, wszakże wszyscy członkowie AFG poza Korneliuszem byli w swoim baraku, irytowało go że jako mechanik to właśnie on będzie zapewne miał przez następne dni pełne ręce roboty.
 
Potwór jest offline