Chętnie zrobię jakąś kartę. Przybysze z gwiazd są tutaj posłańcami Boga, którzy niegdyś nauczali rasę ludzką tak jak w księdze Henocha i innych antycznych przekazach z tego co zrozumiałem? I co z upadłymi Seraphinami w takim razie? Występuje coś takiego jak Lucyfer i jego towarzysze, którzy teoretycznie pozostali na ziemi i dołączyli do złych duchów/demonów? Czy też demony to po prostu upadli Serafini?
Kolejne pytanie.Taki na przykład Archanioł Gabriel jest między innymi utożsamiany ze śmiercią. Czy w ramach Serafińskich zaklęć leczniczych wchodziłaby w grę jakaś prosta nekromancja? To jakby nie było ożywianie/uleczanie zwłok. :] Nawet Jezus był po części nekromantą
I ostatnia sprawa.
Czym różni się magia Serafina maga, od magii Serafina wojownika? Mniejszą ilością znanych zaklęć? Mniejszą ich mocą?