Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2009, 11:41   #6
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Też nie będę specjalnie odkrywczy jeżeli powiem, że nawet mając na talerzu podaną definicję spamu - każdy będzie inaczej klasyfikował to zjawisko.

Są IMHO dwie ważne sprawy, które należy rozważyć przy mówieniu o spamie - poza jego definicją.

Pierwszą jest "składność komunikatu". Jak zauważył Mat - jest to forum dyskusyjne (idziemy czytać definicję dyskusji!). Dyskusyjne - nie dialogowe. jeżeli więc coś ustalamy to niech to ma ramy dyskusji - projektu z zaproponowanym gotowym rozwiązaniem (ex. "Chcę grać postacią teluańskiego łowcy, chętnie stworzyłbym duet z innym łowcą lub magiem lub mnichem - najlepiej pochodzącym z moich okolic; lub z Gatti, gdzie spędziłem kilka lat swojego życia i tam mogło dojśc do poznania. Raczej nie chciałbym koligacji rodzinnych.") nie dialogi w stylu: "chcę stworzyć duet" / "a kim grasz?" / "łowcą" / "może być barbarzyńca?" / "nie, bo...." / etc, etc.

Drugą sprawą jest "zasadność dyskusji". Nawet jeżeli dyskusja jest na temat mieszczący się w ramach wątku (niezależnie co to za wątek) - to jeżeli dyskusja jest "niezasadna" - jest już spamem. Przykład - gdybym teraz, w tym wątku, zaczął roztrząsać definicję spamu, flame'u, off-topu i wpływu tego wszystkiego na ilość znaków napisanych na klawiaturze (albo jeszcze lepiej ilość prądu zużywanego przez serwery do przekazywania tych danych) - to pomimo tego, że _nie jest_ (to rozstrząsanie oczywiście) ani spamem, ani flamem, ani off-topem senso stricte - podpadałoby już pod tzw. data flow. Zasypywanie kanału (wątku, etc) danymi (pomysłami, zdaniami, opiniami), które pomimo tego, że są prawdziwe, sprawdzalne i prezentują w sposób regulaminowy zdanie dyskutanta - niczego nie wnosza do dyskusji (poza nabiciem punktów za posta czy jego długość). Takimi dyskusjami są spory po fakcie z GMem typu "napisałeś, że mnie się źle idzie, a ja uważam, ze idzie mi się świetnie"; "jak to nie mogę używać 2 broni jednocześnie"; "w sklepie musi być lina i ja chcę ją kupić", "jako wojskowy mam sztylet i garottę w bucie", etc



Reasumując - zdarza się (bo wszyscy są ludźmi i mogą się "pomylić"), że ktoś dostanie uwagą za spam, który może spamem nie być, ale - jak każde prawo - i to jest interpretowane przez ludzi. I ta interpretacja może być różna. Nie da się zbudowac prawa, które zastąpi "common sense". Ja, persolanie zawsze przed wyslaniem posta odpowiadam sobie na kilka pytań: Czy musze umieszczać nowego posta? Czy mój post jest na temat? Czy wnosi coś ważnego do tematu? Czy zawiera tylko informacje niezbędne i obiektywne (bez data flod'u, zbytnich wycieczek personalnych, etc)?
Jeżeli na wszystkie pytania odpowiem tak to wysyłam posta...
 
Aschaar jest offline