| Gwałt to nie molestowanie. Miałem na myśli poklepywania po tyłku i różne takie. W końcu będzie przebywała jako jedna z nielicznych kobiet w stadzie samców, którzy w co najmniej tygodniowej perspektywie nie mają szans na bliższy kontakt z przedstawicielką płci pięknej. Jednak otwarta przemoc wobec towarzysza z oddziału kończy się zazwyczaj szybką ekspedycję w zaświaty, więc będą odrobinę spokojniejsi.
Tworząc postać, musisz pamiętać, że może jest kobietą, ale też żołnierzem i to dość niezłym, bo tylko tacy są wysłani jako uzupełnienia. Jeśli rozważała wstąpienie do zakonu Adepta Sororitas, to nie jest raczej bezbronnym niewiniątkiem. Nie mówię oczywiście, że musi to być jakaś Herod-baba, rozstawiająca wszystkich po kątach. Ale oczywiście, decyzja należy do ciebie.
Co do sierżanta; Cadia jest ceniona w całym Imperium, większość regimentów zorganizowano z grubsza na wzór cadiański. Do tego tamtejsi żołnierze są praktycznie cały czas na froncie, więc będą cenną pomocą. Z drugiej strony, Armageddon był świadkiem jednej z największych wojen z orkami od początku Imperium. Sierżant z tego regionu będzie zapewne posiadał spore doświadczenie w walce z orkami, może posiadać rozległą znajomość ich taktyki, uzbrojenia itp.
Myślę, że w obecnej sytuacji bardziej pożądany byłby sierżant z Armageddonu. Mógłby z pewnością znacząco wspomóc Garian w walce, wykładając żołnierzom sposoby walki z zielonoskórymi. . Ale jeśli bardziej przekonuje cię postać kierująca się typowym dla Cadian honorem, czy bohater z jakiegokolwiek innego świata, wybór należy do ciebie. |