Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-06-2009, 23:30   #3
Storm Vermin
 
Reputacja: 1 Storm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwuStorm Vermin jest godny podziwu
Jeden z przybyszy leżał dłuższą chwilę rozciągnięty na trawie. Był ubrany w czarny, wojskowy mundur, a jego głowę opatulała kominiarka tego samego koloru. Dłoń mężczyzny zacisnęła się na pewnym przedmiocie leżącym nieopodal w trawie, a następnie cofnęła się. Wreszcie właściciel kończyny przysiadł i rozejrzał się.
Miejsce, w ktorym się znalazł, przypominało niebo... albo idealne miejsce na piknik z rodziną. Jednak Haze, bo tak nazywał się ubrany po wojskowemu przybysz, mial raczej małe szanse na szczęśliwe życie pozagrobowe. Przeciwko drugiej opcji świadczył fakt, że nigdzie nie było widać hord turystów. Do tego obecni tu... no cóż, w większości ludzie, wyglądali dość dziwnie. Ale nie fakt, że niemal wszyscy obecni towarzysze niedoli Haze'a byli kuriozalnie ubrani. Nie chodziło nawet o to, że jeden z nich miał niebieskie futro. Davida bardziej zajmowało to, jakim cudem przeniósł się z uroczego, nadmorskiego balkonu tutaj. Mężczyzna przyłożył rękę do brzucha, a następnie do klatki piersiowej. Tak, rany postrzałowe też sę zasklepiły... no cóż, zawsze jakiś plus.
Sytuacji nie wyjaśnili ani trochę dwaj mężczyźni, którzy pojawili się jakby znikąd. Ich paplanina o miejscu poza czasem i przestrzenią kazała powątpiewać w ich zdrowie psychiczne. A mężczyzna, bełkoczący o piekle i demonach najwidoczniej zasługiwał na darmowy, dożywotni pobyt w zakładzie dla umysłowo i nerwowo chorych.
Haze postanowil się nie odzywać. Nie przychodziły mu do głowy jakiekolwiek sensowne pytania, a nie miał w zwyczaju zadawać bezsensownych. Wolał dowiedzieć się nieco więcej o pozostałych przybyszach przed podjęciem dalszych kroków.
 
Storm Vermin jest offline